PSG nie ma za sobą najlepszej passy. Podopieczni Luisa Enrique zanotowali trzeci remis z rzędu. Tym razem nie dali rady Reims, spotkanie na Parc des Princes zakończyło się wynikiem 2:2.
Wynik otworzyli goście. Na 0:1 uderzył w 7. minucie Marshall Munetsi. Odpowiedź mistrzów Francji była jednak szybka – najpierw wyrównali po bramce samobójczej Yunisa Abdelhamida, a dwie minuty później prowadzenie PSG dał Goncalo Ramos. To ósme trafienie Portugalczyka w tym sezonie.
Szybka odpowiedź gospodarzy i PSG wychodzi na prowadzenie! ⚽️⚽️
Zobaczcie te dwie bramki z udziałem Gonçalo Ramosa! 🔥 #modanafrancję🇫🇷 pic.twitter.com/oKA5P5Z6cZ
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 10, 2024
Jeszcze przed przerwą padła kolejna i, jak się później miało okazać, ostatnia bramka. Na 2:2 trafił Oumar Diakite.
Ostatecznie Kylian Mbappe i spółka nie potrafili ponownie wyjść na prowadzenie. Kapitan reprezentacji Francji, który jest łączony z transferem do Realu Madryt, pojawił się na placu na ostatni kwadrans. Ani on, ani Ousmane Dembele, który również podniósł się z ławki, nie byli w stanie dać swojej drużynie kompletu punktów.
Ostatecznie PSG remisuje trzecie kolejne spotkanie ligowe. Pod koniec stycznia stołeczny klub podzielił się punktami z Rennes, kilka dni później z Monaco, a dziś nie dał rady dziewiątemu w tabeli Reims.
Wciąż jednak drużyna Enrique znajduje się na fotelu lidera. Ma aż dziesięć punktów przewagi nad drugim Brest. Sprawa mistrzostwa jest otwarta, jednak wątpliwe, by ktoś zrzucił PSG z pierwszego miejsca. Ale poczekajmy – do końca sezonu dziewięć kolejek.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kibole zdziczeli. Ich zasady okazały się oszustwem
- Easy win. Stal nie przełożyła meczu i takie jej święte prawo
- Nowy dom Odry Opole. „Będziemy mieli jeden z najpiękniejszych stadionów w Polsce”
Fot. Newspix