Oficjalnie: Mecz Wisły Kraków z Widzewem Łódź nie zostanie powtórzony. W czwartek 7 marca PZPN wydał w tej sprawie komunikat.
Widzew oczywiście domagał się powtórki spotkania z uwagi na błąd arbitra Damiana Kosa w końcówce spotkania. Chodzi o bramkę, którą strzelił Angel Radodo. Na linii strzału i na pozycji spalonej stał Igor Łasicki, który odepchnął Mateusza Żyrę.
To zdarzenia było wskazane jako powód rozegrania ponownego spotkania. Stawką był bowiem półfinał Pucharu Polski. Dziś PZPN po ustaleniach wydał komunikat:
Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN podjęła decyzję o oddaleniu protestu klubu Widzew Łódź w sprawie meczu 1/4 finału Fortuna Pucharu Polski, rozegranego w dniu 28 lutego 2024 roku pomiędzy drużynami Wisła Kraków – Widzew Łódź.
Komunikat PZPN ws. meczu Wisła Kraków – Widzew Łódź
— PZPN (@pzpn_pl) March 7, 2024
Warto dodać, że w środę, a więc przed decyzją PZPN-u, została uruchomiona sprzedaż biletów na mecz Wisła Kraków – Piast Gliwice, czyli starcie półfinałowe Pucharu Polski. Sprzedano już 20 tys. biletów.
WIĘCEJ O MECZU WISŁA – WIDZEW:
- Szef sędziów: To był spalony
- Sędzia Kos odsunięty na kilka spotkań
- Mecz Wisła – Widzew należy powtórzyć
- PZPN podejmie do czwartku decyzję dot. powtórzenia meczu
Fot. 400mm