Piotr Kamieniecki z „TVP Sport” zdradził, że Motor Lublin był poważnie zainteresowany zakontraktowaniem Jarosława Niezgody.
28-latkowi wraz z końcem rozgrywek MLS wygasła umowa z Portland Timbers, w którym występował przez cztery lata. Niezgoda w sierpniu zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i do treningów wróci prawdopodobnie w marcu.
Napastnik urodził się w Poniatowej, a więc czterdzieści kilometrów na zachód od Lublina. Jarosław Niezgoda miał zostać nową „twarzą” klubu, który walczy o awans do Ekstraklasy.
– Z informacji TVPSPORT.PL wynika, że pozyskaniem napastnika mocno interesował się Motor Lublin, który walczy o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Żółto-biało-niebiescy byli gotowi wyłożyć konkretne pieniądze na pensję atakującego. Prawdopodobnie byłyby to pieniądze, które należałoby uznać za rekordowe w kontekście pierwszej ligi – czytamy w tekście Piotra Kamienieckiego.
Co zrobi Jarosław Niezgoda? Na razie i tak nie może grać w piłkę, ale on sam i jego agent z pewnością rozglądają się za nowym pracodawcą. Zawodnik bierze pod uwagę każdą opcję.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- URBAN: NIE BAŁBYM SIĘ OBJĄĆ REPREZENTACJI
- DLACZEGO WARCIE NIE UDAŁO SIĘ SPRZEDAĆ SZMYTA?
- RUCH CHORZÓW WYGRAŁ PO RAZ PIERWSZY OD SIEDMIU MIESIĘCY
Fot. Newspix
