Stoper Śląska Wrocław, Aleks Petkow został powołany do reprezentacji Bułgarii na towarzyskie mecze z Tanzanią (22 marca) i Azerbejdżanem (25 marca).
24-letni obrońca okazał się transferowym strzałem w dziesiątkę, mimo że jego CV nie imponowało. Z miejsca wywalczył sobie plac we wrocławskiej ekipie i stał się filarem defensywy. W tym sezonie nie opuścił jeszcze ani minuty. Przeważnie zbiera bardzo dobre recenzje, choć wpadki też mu się zdarzały, że wspomnimy o kiksie z Rakowem Częstochowa czy niedawnym ośmieszeniu przez Ilję Szkurina, który zwodem “położył” rywala na ziemi i wpakował piłkę do siatki.
Petkow w drużynie narodowej zadebiutował jeszcze przed przyjściem do Śląska, ale występy w Polsce mocno zwiększyły jego notowania. Jesienią był powoływany za każdym razem: we wrześniu, październiku i listopadzie, gdy zaliczał po 90 minut w eliminacyjnych spotkaniach z Węgrami (2:2) i Serbią (2:2).
CZYTAJ WIĘCEJ:
- To tylko na papierze było łatwe. Dlaczego Warcie nie udało się sprzedać Szmyta?
- Dwa wyścigi w jednym. Tym razem nie tylko walka o mistrzostwo dostarczy emocji
- Alomerović: Na giełdzie jak w futbolu. Mam strategię i zmniejszam ryzyko [WYWIAD]
- “Auty nie są seksowne”, ale Puszcza ma to gdzieś. O niedocenianym elemencie piłki
- Więźniowie lokalnego podwórka. Kto najdłużej czeka na grę w europejskich pucharach?
Fot. Newspix