Nie będzie zmiany stadionu przy okazji meczu Odry z Wisłą. Spotkanie w ramach 22. kolejki I ligi zaplanowane na 2 marca, zostanie rozegrane w Opolu. Wcześniej spekulowano, że mecz może odbyć się Bełchatowie z uwagi na brak podgrzewanej murawy na stadionie przy ul. Oleskiej 51.
Sami kilka tygodni temu informowaliśmy, że Odra Opole być może nie podejmie Wisły Kraków na własnym terenie. Problemem była murawa, a właściwie fakt, że nie jest podgrzewana. Żeby spełnić wymóg licencyjny, klub z Opola zadeklarował, że może w awaryjnych przypadkach grać w Bełchatowie, gdzie swoje mecze rozgrywa trzecioligowy GKS.
We wtorek 20 lutego oficjalnie zapowiedziano, że nie dojdzie do żadnych zmian. Mecz zostanie rozegrany w Opolu. Podyktowane jest to z pewnością pogodą – w zasadzie od kilku dobrych tygodni jest już cieplej i podgrzewanie murawy nie będzie tak kluczowe dla komfortu piłkarzy.
Dodajmy, że ostatni domowy mecz Odry w 2023 roku został rozegrany właśnie w Bełchatowie. Podopieczni trenera Adama Noconia podejmowali Stal Rzeszów, spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Zespół z Opola zajmuje obecnie 6. miejsce. Na inaugurację rundy rewanżowej na zapleczu, drużyna trenera Noconia przegrała z GKS-em Tychy 0:2. Wisła znajduje się na 4. lokacie. Na start wiosny “Biała Gwiazda” wygrała ze Stalą Rzeszów 2:1.
WIĘCEJ O I LIDZE:
- Na ratunek Zagłębiu Sosnowiec – syn trenera!
- Lechia Gdańsk przełamuje trendy – najmłodsi walczą o awans
- Dwie minuty wstrząsu. GKS Tychy wybrał proste środki i jest liderem tabeli
Fot. Newspix