Były rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej w kolejnym wywiadzie ostro wypowiada się na temat byłego pracodawcy. Jakub Kwiatkowski jest teraz dyrektorem TVP Sport, ale nie zapomniał ostatnich miesięcy spędzonych w piłkarskiej federacji. I wspomina ten czas z nieskrywanym niesmakiem.
W rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty Kwiatkowski przywołuje ostatnie chwile swojej kadencji zdradzając kulisy współpracy z władzami związku: – W końcówce pracy w PZPN nie miałem już żadnej satysfakcji, byłem sfrustrowany niemożnością działania. Bycie rzecznikiem polega na zarządzaniu komunikacją, a ja na końcu nie miałem w ogóle na to wpływu. Ani na to, jaki się komunikat ukaże, kiedy i czy w ogóle się ukaże. A podstawową kwestią przy komunikacji kryzysowej jest mówienie prawdy i bycie otwartym na współpracę z mediami. A jak się popełniło błąd, trzeba umieć przeprosić. A wiemy, jak to wyglądało choćby przy okazji afery z zabraniem na pokład samolotu z reprezentacją pana Mirosława Stasiaka – mówił dyrektor TVP Sport.
Kwiatkowski podkreśla też, że jego zdaniem w Polskim Związku Piłki Nożnej wiele kręci się wokół… polityki: – Nigdy w historii PZPN nie była tak mocno obecna polityka jak za czasów Cezarego Kuleszy. Oczywiście, duży związek sportowy musi utrzymywać pewne relacje z władzą, bo przecież nie żyje w próżni, natomiast w mojej ocenie w tym przypadku granice zostały mocno przekroczone. To – moim zdaniem – zaburzyło i wpłynęło na procesy zarządzania całym związkiem. A to się z kolei przełożyło na komunikację – ocenił były rzecznik związku.
To kolejny wywiad, w którym Jakub Kwiatkowski uderza w PZPN. Jego odejście ze struktur federacji połączone było ze sporym medialnym zamieszaniem, ale były rzecznik spadł na cztery łapy, zostając dyrektorem TVP Sport.
WIĘCEJ O ROZSTANIU KWIATKOWSKIEGO Z PZPN:
- PZPN podjął decyzję o rozstaniu z Kwiatkowskim
- Koźmiński o zwolnieniu Kwiatkowskiego: Amatorzy zwolnili profesjonalistę
- Cash o Kwiatkowskim: Będzie nam ciebie brakowało przyjacielu
Fot. Newspix