Superliga od dłuższego czasu rozgrzewa do czerwoności świat futbolu. Po odrzuceniu zarzutów UEFA przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej szykuje się, jak donosi serwis „Politico”, kolejny cios w kierunku projektu nowych rozgrywek. Tym razem ma chodzić o sprzeciw konkretnych państw Unii.
Superliga to pomysł, który regularnie od kilku lat pojawia się i znika w przestrzeni publicznej. Na czołówki portali informacyjnych powrócił w końcówce ubiegłego roku, gdy TSUE wydało opinię, że największe federacje piłkarskie nie mają prawa blokowania nowych rozgrywek piłkarskich. UEFA i FIFA przez to oficjalnie, w świetle prawa, nadużyły swojej pozycji dominującej. W konsekwencji Florentino Perez i spółka w teorii pozbyli się wszelkich przeszkód na drodze do realizacji swoich pomysłów.
Część klubów jednak wyraźnie odcięła się od rozgrywek. Szczególnie tu chodzi o drużyny Premier League, które całkowicie otwarcie i z góry wykluczyły możliwość swojego udziału w zawodach organizowanych przez największe kluby świata. Co więcej, gdy Joan Laporta zapowiedział, że w miejsce Anglików pojawią się inne ekipy – przykładowo Roma czy Feyenoord – niektóre z nich… także się wyparły tego pomysłu.
🚨 SCOOP: France is moving to kill the Super League for good.
Paris has drafted a document, backed by 20+ EU countries, looking to ensure a link between domestic performance and qualifying for all European football competitions.
Story w/ @nicolas_camut. https://t.co/yqNv2Xurxf
— Ali Walker (@AliWalker24) February 7, 2024
Ostateczny cios koalicji największych działaczy współczesnego futbolu pragną zadać kraje członkowskie Unii Europejskiej. Według wspomnianego już „Politico”, Emmanuel Macron zebrał grupę państw, które mają w planach prawnie wykluczyć Superligę. Nowe przepisy miałyby regulować możliwość udziału klubów piłkarskich w konkretnych europejskich rozgrywkach. W grono tych drugich miałyby wchodzić tylko puchary organizowane przez UEFA.
Wsparcie dla prezydenta Francji zadeklarowała grupa 26 państw, a wśród nich jest Polska. W zasadzie tylko i wyłącznie Hiszpania sprzeciwiła się temu pomysłowi. Nic w tym dziwnego, skoro najgłośniejszymi obrońcami koncepcji rozgrywek zarezerwowanych dla wąskiego grona największych drużyn na Starym Kontynencie są Real Madryt i FC Barcelona.
Więcej o Superlidze:
- Trela: Wydmuszka czy forpoczta? Superliga już istnieje i została rozegrana w Afryce
- Superliga gotowa do startu? „Mamy już wystarczająco dużo klubów”
- Superliga się zbliża? Barca, Real, Milan i… Anderlecht?
- Laporta wciskał nam kit? Kluby odpowiadają w sprawie Superligi
Fot. Newspix