Jarosław Niezgoda przez ostatnie cztery lata był związany z amerykańskim klubem Portland Timbers. Wraz z końcem roku wygasł mu kontrakt i obecnie jest bez klubu. W “Kanale Sportowym” zdradził, że szuka nowego miejsca pracy, ale podkreślił, że najpierw musi wyleczyć kontuzję.
W sierpniu ubiegłego roku Jarosław Niezgoda zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Od tamtego czasu polski napastnik jest wyłączony z gry, a obecnie przechodzi rehabilitację. W sezonie 2023 rozegrał 20 spotkań, ale tylko pięciokrotnie wychodził w pierwszym składzie Portland Timbers i strzelił jednego gola w rozgrywkach MLS.
– Teraz się po prostu leczę. Jestem pięć miesięcy po operacji. Wszystko jest na dobrej drodze, plan jest taki, że już niedługo wchodzę na boisko. Coraz więcej rzeczy robię. Wierzę, że niedługo zwiążę się z jakimś klubem. Nie wiem, czy to będą Stany, czy Polska. Nie wykluczam powrotu do Stanów, ale sam nie wiem, czy będzie okazja, żeby tam ponownie trafić i jakiś klub będzie mną zainteresowany, ale jak będzie, to nie wykluczam – mówił Jarosław Niezgoda w “Kanale Sportowym”.
Jarosław Niezgoda o swojej przyszłości 🗣️
„Leczę się. Wszystko jest na dobrej drodze, niedługo wchodzę na boisko. Wierzę, że niedługo zwiążę się z jakimś klubem. Nie wiem czy to będą Stany czy Polska”. pic.twitter.com/BB3bCywaxx
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) February 6, 2024
Jarosław Niezgoda wyjechał do Stanów Zjednoczonych w styczniu 2020 roku. Portland Timbers zapłaciło Legii Warszawa za 28-letniego napastnika 3,5 miliona euro. Polak rozegrał dla tego klubu w sumie 94 spotkania, strzelił 23 gole i zaliczył 8 asyst.
WIĘCEJ O MLS:
- WYGRANA Z MESSIM, AMBICJA ŚWIDERSKIEGO, SUKCES CHARLOTTE – KAMIL JÓŹWIAK I PRZYGODA W MLS [WYWIAD WIDEO]
- Różowe dziedzictwo. Jak David Beckham buduje Inter Miami
- Taylor Swift i Travis Kelce. Jak niespodziewany duet podbił USA
- Wilt Chamberlain i rekord, który padł w nudny dzień na zadupiu
Fot. Newspix