Rety, długo czekaliśmy na gola Roberta Lewandowskiego. Postawa Polaka zaczyna budzić frustrację nie tylko w Polsce, ale i chyba przede wszystkim w Barcelonie. To trafienie może więc przynieść mu chwilę potrzebnego spokoju.
![Robert Lewandowski z bramką! [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/2023/12/d3M4F7R5-20231203_zsp_u50_042-scaled.jpg)
Robert Lewandowski miał od dłuższego czasu naprawdę nieprzyjemną serię spotkań bez bramki. Konkretnie ostatni raz trafił do siatki 10 grudnia ubiegłego roku. Miesiąc posuchy wydaje się absurdalnym wynikiem, kiedy mówimy o piłkarzu mającym dzierżyć rolę lidera.
Ale nie wybrzydzajmy. Napastnik wreszcie trafił i to w naprawdę ważnym meczu. Bo może i Barcelona gra jedynie z Deportivo Alaves, za to moment spotkania wypadł w naprawdę kluczowym dla Katalończyków czasie. Od dłuższego czasu dyskutuje się na temat sensowności projektu Xaviego, a fakt tego, że ten ostatnio pożegnał się z zespołem i zapowiedział swoje odejście zupełnie tu nie pomaga. Jeżeli Barcelona choćby i zremisowała, to prawdopodobnie Stadion Olimpijski stanąłby w ogniu za sprawą własnych kibiców.
G⚽⚽⚽L! 🇵🇱 ROBERT LEWANDOWSKI! 🔥
Świetne wejście w pole karne Polaka i to wykończenie podcinką! 🎯😱 Brawo! 👏 #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/NbUSa834Yf
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 3, 2024
Dzięki „Lewemu” wszystko jest jednak na dobrej drodze, by stało się inaczej. Gol w 22. minucie dał „Blaugranie” prowadzenie, którego już jej nie wypada wypuścić do końca meczu. Zwłaszcza, że to była naprawdę niezła bramka. Przyjęcie piłki na małej przestrzeni i sprytne, lekkie wykończenie w wykonaniu Polaka przed laty było jego sztandarowym ruchem. Może i znowu takim będzie?
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIEJ LIDZE:
- Hazard: Real to trochę nadęty klub
- Dlaczego Granada stała się tak polskim klubem
- Ancelotti: Ustawiona liga? Nie zniżam się do tego poziomu
Fot. Newspix