Al-Nassr zdemolował Inter Miami. Nie było The Last Dance [WIDEO]

Paweł Wojciechowski

01 lutego 2024, 22:28 • 1 min czytania

Saudi Pro League w bezpośrednim pojedynku marketingowych lokomotyw dwóch lig wygrało z Major League Soccer. Al-Nassr upokorzył Inter Miami 6:0. Jednak nie doszło do szumnie zapowiadanego starcia Cristiano Ronaldo z Leo Messim reklamowanego jako The Last Dance. Kontuzjowany CR7 oglądał z trybun efektowne zwycięstwo klubowych kolegów.

Al-Nassr zdemolował Inter Miami. Nie było The Last Dance [WIDEO]
Reklama

Nie doszło do pojedynku gigantów. Cristiano Ronaldo opuścił ten towarzyski mecz przez uraz, a Leo Messi pojawił się tylko na kilka minut w samej końcówce meczu. Poza tym jednak Inter Miami wystawił galowy skład z Suarezem, Busquetsem i Albą.

Barcelońskie trio jednak nie pomogło uchronić się przed blamażem. Al-Nassr rozniosło rywala aż 6:0, a ozdobą meczu była bramka z własnej połowy Aymerica Laporte. Mimo, że mecz był towarzyski, to jednak szokujące, że poziom tych dwóch projektów futbolowych był aż tak zróżnicowany.

Reklama


WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Inne kraje

Selekcjoner uderza w FIFA i kluby: „Europa chce zmienić naszą historię”

redakcja
1
Selekcjoner uderza w FIFA i kluby: „Europa chce zmienić naszą historię”
Reklama

Inne ligi zagraniczne

Reklama
Reklama