– Chciałbym żebyście zaakceptowali moją decyzję – mówił Juergen Klopp do kibiców „The Reds”. Szkoleniowiec poprosił fanów Liverpoolu także o coś jeszcze w związku z zakończeniem jego pracy na Anfield wraz z końcem sezonu.
– Jeśli mogę prosić was o coś jeszcze – mówi w swoim stylu Klopp – to nie skandujcie mojego nazwiska podczas meczów. Bądźcie jak zawsze głośni na stadionie, ale nie skupiajcie się na mnie. Nie potrzebuję tego.
– Proszę tylko o pełne wsparcie dla zespołu, nie dla mnie. Ja wiem o naszej relacji, nie potrzebuję żadnego dowodu. Będzie na to czas, może ostatnie spotkanie tutaj, na Anfield, może gdzieś indziej. Będzie wystarczająco dużo czasu na takie rzeczy – dodał.
“Let’s squeeze everything out of this season and have another thing to smile about when we look back in the future.”
Jürgen’s important message to you.
— Liverpool FC (@LFC) January 26, 2024
– Jesteśmy Liverpoolem. Przeszliśmy razem wiele trudnych chwil. Wy przeżyliście wiele przed moim przyjściem, jesteście twardzi. Teraz skupmy się na meczach, na pożegnanie i rozluźnienie przyjdzie czas po sezonie – mówił 56-letni szkoleniowiec.
Klopp zasiadł na ławce „The Reds” w 2015 roku. Do klubowej gabloty dorzucił siedem pucharów, w tym m.in. Ligę Mistrzów (2018/19) i mistrzostwo Anglii (2019/20).
WIĘCEJ O JUERGENIE KLOPPIE:
- Juergen Klopp ma prawo być zmęczony
- “Nie chcę być za stary na normalne życie”. Klopp tłumaczy odejście
- Trzęsienie ziemi w Liverpoolu. Klopp odejdzie po zakończeniu sezonu
Fot. Newspix
