– Wraz z zakończeniem chorwackiej części zgrupowania Śląska Wrocław, testy sportowe Rosena Bożinowa dobiegły końca. Młody Bułgar nie zostanie zawodnikiem WKS-u – taką informację możemy przeczytać na klubowej stronie internetowej wrocławian.
Lewonożny stoper do Wrocławia trafił na początku roku i rozpoczął przygotowania ze Śląskiem Wrocław (pisaliśmy o tym TUTAJ). Pojechał z zespołem Jacka Magiery na zgrupowanie do Chorwacji, gdzie występował w sparingach. Na drugą część zgrupowanie do Austrii Bułgar już jednak nie pojechał. Wrócił do swojego klubu CSKA 1948 Sofia.
David Balda, dyrektor sportowy klubu, na swoim profilu twitterowym postanowił jednak zdradzić więcej szczegółów dotyczących odesłania Bożinowa ze zgrupowania: – Napiszę trochę więcej na ten temat, jak to wszystko się zaczęło… Na początku listopada byłem na tygodniowym scoutingu w Bułgarii. Rosena zobaczyłem praktycznie przypadkowo w meczu drugiego zespołu CSKA 1948 Sofia (2. liga bułgarska). Natychmiast zwrócił moją uwagę warunkami fizycznymi, poruszaniem się po boisku, organizacją gry oraz charakterem. Zaraz po meczu chciałem porozmawiać z nim, z agentem i klubem, aby przyjechał na testy jak najszybciej. Testy były potrzebne od samego początku, ponieważ tamtejsza druga liga jest na znacznie niższym poziomie niż nasza Ekstraklasa.
Balda przyznał też, że z klubem Bułgara były już ustalone warunki finansowe, gdyby Śląsk zdecydował się podpisać z nim umowę. – Spędził z nami prawie 14 dni, wyglądał dobrze, od razu wpasował się do szatni. Widać ogromny potencjał, ale także niedojrzałość na poziomie seniorskim. Sztab szkoleniowy wraz z Baldą ostatecznie uznali, że w tej rundzie zawodnik im się nie przyda.
Rosen Bozhinov kończy testy sportowe w Śląsku.
Wraz z zakończeniem chorwackiej części zgrupowania Śląska Wrocław, testy sportowe Rosena Bozhinova dobiegły końca. Młody Bułgar nie zostanie zawodnikiem WKS-u.
Dziękujemy i powodzenia, Rosen!
Więcej informacji 👇
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) January 25, 2024
Dodatkowo, biorąc pod uwagę zmiany w drużynie CSKA 1948 i odejście dwóch podstawowych obrońców w przerwie zimowej (w tym Simeon Petrow właśnie do Wrocławia), daje to 18-latkowi dużo większą szansę na grę w swoim macierzystym zespole niż w Śląsku walczącym wiosną o mistrzostwo Polski. Właśnie dlatego zapadła decyzja o wstrzymaniu się z tym transferem.
– Na pewno będę go obserwować, przyjadę na mecz, a jeśli postęp będzie taki, jak oczekuję, wrócimy do tego tematu latem lub zimą… Rosen, dzięki i do zobaczenia! – zakończył swój wpis dyrektor wrocławian.
WIĘCEJ O ŚLĄSKU WROCŁAW:
- Śląsk Wrocław chce się pozbyć letniego niewypału transferowego
- Wielki talent Lecha Poznań wzmocni Śląsk Wrocław
- Śląsk Wrocław oczekuje 2 miliony euro za Karola Borysa
- Oficjalnie: Śląsk pożegnał Marcela Zyllę