Reklama

Koniec serii, nie będzie rekordu. PSV to jednak nie są kosmici

redakcja

Autor:redakcja

21 stycznia 2024, 14:19 • 2 min czytania 5 komentarzy

Cała Europa zastanawiała się, ile to może jeszcze trwać? Mowa oczywiście o serii wygranych meczów PSV w holenderskiej ekstraklasie. I mamy odpowiedź – niemożliwa seria osiemnastu kolejnych ligowych zwycięstw właśnie dziś się zakończyła. Drużyna Petera Bosza zremisowała na wyjeździe z Utrechtem 1:1.

Koniec serii, nie będzie rekordu. PSV to jednak nie są kosmici

Całkiem niedawno pisaliśmy, że PSV idzie na rekord jeśli chodzi o kolejne wygrane mecze w holenderskiej ekstraklasie. Fantastyczna seria rozpoczęła się w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu i trwała do 21 stycznia.

Osiemnaście kolejnych wygranych spotkań.

Bilans bramek – 61 strzelonych, osiem straconych.

Coś nie-sa-mo-wi-te-go.

Reklama

Who’s the Bosz? Absurdalna seria PSV Eindhoven zagraża brodatym rekordom

Ale jak to z seriami bywa, każda się kiedyś skończy. Dziś PSV nie dało rady Utrechtowi. Mimo strzelonej bramki na samym początku spotkania, bo już w 7. minucie przez Johana Bakayoko, prowadzenia nie udało się utrzymać. Gospodarze wyrównali w 53. minucie – z trafienia cieszył się Othman Boussaid i zakończył w tym meczu strzelanie.

Do wyrównania ligowego rekordu, który klub z Eindhoven ustanowił w latach 80., brakowało jeszcze czterech zwycięstw.

Już wiemy, że teraz licznik został wyzerowany i trzeba będzie nabijać kolejne wygrane od początku.

Nie ma tego złego, bo i tak ekipa prowadzona przez byłego szkoleniowca BVB czy Bayeru Leverkusen uzbierała aż 13 punktów przewagi nad drugim Feyenoordem. Czy mistrz Holandii tego sezonu jest już znany? W piłce nożnej wszystko jest możliwe, jednak roztrwonienie takiej przewagi to byłaby duża sztuka…

Utrecht – PSV 1:1 (0:1)

53′ Boussaid – 7′ Bakayoko

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Najnowsze

Inne ligi zagraniczne

Komentarze

5 komentarzy

Loading...