Marcin Listkowski przy drugim podejściu do Serie A znowu brutalnie odbił się od ściany jaką okazała się włoska ekstraklasa. Na wiosnę wraca więc do Serie B, gdzie zagra w barwach Calcio Lecco 1912.
Polak w tym sezonie na boiskach najwyższej włoskiej klasy rozgrywkowej spędził siedem minut. Tak jak w poprzednim sezonie, kiedy w rundzie wiosennej został wypożyczony do Brescii, znów w poszukiwaniu możliwości gry, wraca poziom niżej, o czym poinformował Dom Futbolu. Napastnik zmienia jedną literkę nie tylko z Serie A na B, ale też z Lecce na Lecco.
🚨 OFICJALNIE: Marcin Listkowski wypożyczony do Lecco.
◀ US Lecce (🇮🇹)
▶ Calcio Lecco 1912 (🇮🇹)25-letni skrzydłowy/pomocnik rozegrał w tym sezonie 1 mecz w Serie A. Młodzieżowy reprezentant Polski rundę wiosenną ubiegłego sezonu spędził na wypożyczeniu w Brescii Calcio. pic.twitter.com/5k4yr46pPL
— 🏠 (@domfutbolu) January 18, 2024
Były zawodnik Pogoni Szczecin, dla której w Ekstraklasie zagrał 97 razy, w 2020 roku przeniósł się do US Lecce. Kiedy drużyna z Apulii grała w Serie B Listkowski często pojawiał się w składzie. Jednak po awansie do włoskiej ekstraklasy zaczął być pomijany przez trenera i odszedł do Brescii. W tym sezonie historia się powtórzyła. Polak łącznie w Serie A wystąpił sześć razy, a na boisku spędził zaledwie 79 minut.
Nowa drużyna reprezentanta polskiej kadry U-21 jest na szesnastej pozycji w tabeli Serie B i aktualnie zajmuje miejsce, które na koniec sezonu oznacza baraż o utrzymanie. Lecco do bezpiecznej strefy traci jedno oczko, co skazuje zespół Listkowskiego na walkę o uratowanie się przed spadkiem do ostatniej kolejki.
WIĘCEJ O LIDZE WŁOSKIEJ:
- Nieobliczalny na boisku i poza nim. Wszystkie wybryki Victora Osimhena
- Klątwa trzeciego sezonu jak Avada Kedavra. Czas Mourinho w Romie dobiegł końca
- Trela: Podatek, który podzielił włoski futbol. Czy calcio znów pokocha tanią polską siłę roboczą?
- Urbański zbiera minuty w rewelacji Serie A. Thiago Motta widzi w nim papiery na granie
- Katastrofa w zarządzaniu sukcesem. Napoli wciąż w kryzysie