Reklama

Vlahović się nie zatrzymuje. Tym razem – gol z wolnego [WIDEO]

Konrad Modzel

Opracowanie:Konrad Modzel

16 stycznia 2024, 21:37 • 2 min czytania 0 komentarzy

Wybaczcie, że dwa newsy z rzędu widzicie bramkę Vlahovicia. Kiedy jednak ją zobaczycie, z całą pewnością nam wybaczycie. Serb się zwyczajnie dziś nie chce zatrzymać, a w spotkaniu z Sassuolo rywalizuje już chyba tylko z samym sobą.

Vlahović się nie zatrzymuje. Tym razem – gol z wolnego [WIDEO]

W poprzednim newsie wspominaliśmy, że jeżeli napastnik dalej będzie grał tak jak gra, to Sassuolo może poczuć, że lepiej było zostać w domu. Cóż, korekta. Sassuolo już na pewno żałuje, że nie zostało w domu. Były snajper Fiorentiny bowiem urządził im w pojedynkę spacer przez mękę.

Tym razem w hicie Serie A, po bramce z osiemnastu metrów, zdecydował się na bramkę z dwudziestu kilku. Żeby sobie zadanie utrudnić zadanie wybrał także nieco ostrzejszy kąt. Na bramkę strzelał z kolei z rzutu wolnego – okazało się, że decyzja o strzale zamiast dośrodkowania była najlepszą, jaką dało się podjąć. 23-latek załadował futbolówkę w samo okienko, obijając ją o poprzeczkę.

Reklama

Wydaje się, że gospodarzom w tym spotkaniu już nie może nic zagrozić. Dwubramkowe prowadzenie wyraźnie umocniło ich mentalnie, a Sassuolo wydaje się już pozbawione tych samych co chwilę po pierwszym trafieniu chęci. To dobra wiadomość dla sympatyków Serie A, bo zdobywające punkty Juve oznacza podtrzymanie tempa rywalizacji o scudetto. I Inter, i Juventus w tym sezonie prezentują się bowiem świetnie, więc każda utrata punktów któregoś z nich może zadecydować o końcowym kształcie tabeli ligi włoskiej.

WIĘCEJ O LIDZE WŁOSKIEJ:

Fot. Newspix

Najnowsze

Inne kraje

Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Patryk Stec
10
Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Piłka nożna

Inne kraje

Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Patryk Stec
10
Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Komentarze

0 komentarzy

Loading...