Reklama

12:0! Przykre pożegnanie maleńkiego klubu z Pucharem Francji

redakcja

Autor:redakcja

06 stycznia 2024, 20:34 • 1 min czytania 5 komentarzy

Wszyscy lubią takie historie. Mały klub w meczu pucharowym mierzy się z wielką firmą i jest skazywany na pożarcie. Ostatecznie zwykle przegrywa, ale za to jak pięknie przegrał! Tym razem Golden Lion z odległej Martyniki przyleciał aż do Lille, gdzie gospodarze sprawili im tęgie lanie.

12:0! Przykre pożegnanie maleńkiego klubu z Pucharem Francji

Zdrowa rywalizacja polega jednak na tym, by nawet słabego rywala nie lekceważyć. Piłkarze Lille podeszli więc na poważnie do starcia z drużyną z terytorium zamorskiego Francji. Efekt? 6:0 już do przerwy i 12:0 po ostatnim gwizdku sędziego. W tym wszystkim dwa hat-tricki i dwa dublety.

https://twitter.com/Adam_Zmudzinski/status/1743668426810286375

We wcześniejszej rundzie rozgrywek Golden Lion pokonali Metropole Troyenne 3:2, decydującą bramkę strzelając dopiero w trzeciej minucie czasu doliczonego. Nagrodą za dobre spotkanie była przygoda życia i mecz z niedawnym mistrzem Francji.

WIĘCEJ W WESZŁO:

Reklama

Fot. Newspix

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
5
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

5 komentarzy

Loading...