Facebookowy profil czwartoligowego MKS Piaseczno poinformował, że zmarł Jacek Krupnik – dotychczasowy prezes tego klubu. 15 grudnia został on pobity podczas spotkania wigilijnego. Mężczyzna miał 58 lat.
Jako pierwszy o pobiciu napisał kilka dni temu „Przegląd Sportowy”. Zdarzenie miało miejsce w klubie Blue przy ulicy Puławskiej w Piasecznie. Tam odbywało się spotkanie wigilijne jeden z agencji nieruchomości. Jednym z jej pracowników był Krupnik. W okolicach godziny 23 doszło do bójki z udziałem sześciu osób – trzech Polaków i trzech Ukraińców. W zdarzeniu ucierpiało kilka osób, ale najbardziej prezes MKS Piaseczno, który miał liczne urazy czaszki (w tym twarzy i mózgu), płuc oraz nerek. Pomimo wysiłku lekarzy mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w nocy z 25 na 26 grudnia.
„Żegnaj przyjacielu, na zawsze pozostaniesz w naszych sercach” – taki post pojawił się dziś fanpage’u MKS Piaseczno.
– Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku tego postępowania wobec wszystkich podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji oraz zakazy kontaktowania się z innymi podejrzanymi i świadkami. Nadto wobec osób z Ukrainy orzeczono zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem ich paszportów – cytuje “PS” rzecznika prokuratury okręgowej w Warszawie.
MKS Piaseczno informowało wcześniej, że zajście nie miało związku z działalnością klubu.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Zieliński o dwóch piłkarzach Legii: Nie mogę być wkurzony na nich, że nie chcą odejść
- Kolejny piłkarz wypadł Rakowowi. Obrońca przeszedł zabieg
- Czy Ariel Mosór odejdzie z Piasta Gliwice? Pomidor
Fot. Facebook MKS Piaseczno