Marcin Bułka jest rewelacją tego sezonu i jeszcze niedawno mógł cieszyć się serią 748. minut bez straty bramki na boiskach Ligue 1. Na początku grudnia został “wreszcie” przełamany, natomiast dzisiejsze starcie Le Havre AC z OGC Nice przyniosło pierwsze poważne błędy polskiego bramkarza. Ostatecznie gospodarze wygrali 3:1.
Wynik spotkania bardzo szybko otworzyło niżej notowane Le Havre. W okolicach 5. minuty Mohamed Bayo oddał strzał na bramkę, po którym piłka odbiła się od Marcina Bułki i Emmanuel Sabbi już tylko dobijał z bliskiej odległości.
“Potężny klops” – tak skomentowało interwencję “Eleven Sports”.
CO ZA BŁĄD MARCINA BUŁKI! ❌ “POTĘŻNY KLOPS!”
Le Havre AC wychodzi na prowadzenie już w 5. minucie po niepewnej interwencji Polaka! ⚽ Zdobywcą bramki Emmanuel Sabbi! #modanafrancję pic.twitter.com/FZlVn2I0Me
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 16, 2023
To nie był niestety jedyny stracony gol Marcina Bułki, bowiem w 35. minucie Sabbi podwyższył prowadzenie po pięknym uderzeniu w górny róg bramki, natomiast w 51. minucie trzecie trafienie dla gospodarzy zanotował Mohamed Bayo z rzutu karnego. W 81. minucie zrobiło się nerwowo i obie drużyny kończyły spotkanie w dziesiątkę, gdy czerwoną kartką ukarani zostali Samuel Grandsir oraz Jean-Clair Todibo. Ostatecznie trafienie honorowe dla drużyny gości zapewnił Tom Alexis Louchet w doliczonym czasie gry, ale to już niczego nie zmieniło. Le Havre AC wychodzi z tego spotkania zwycięsko.
! !
Emmanuel Sabbi kapitalnie zachował się w tej sytuacji! ✨ I to uderzenie ⚽ Przy tym golu Marcin Bułka nie miał szans!
#modanafrancję pic.twitter.com/etPYtZqVoa— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 16, 2023
Po tym spotkaniu OGC Nice utrzymuje się na drugim miejscu z dorobkiem 32 punktów. Zespół Marcina Bułki ogląda pozycję lidera z odległości czterech “oczek”.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rabij: Jak Santos do drugiej ligi spadał
- Szokujący transfer. Były selekcjoner reprezentacji Hiszpanii przejmie rosyjski klub
- Firma Inszury.pl zakończy działalność? Spore problemy sponsora PZPN-u
Fot.Newspix