W piątek dojdzie do spotkania między przedstawicielami Borussii Dortmund i Manchesteru United. Będzie na nim omawiana potencjalna wymiana piłkarzy, o czym pisze Christian Falk, dziennikarz „Bilda”. W grę wchodzi powrót Jadona Sancho do Niemiec.
W lipcu 2021 roku Jadon Sancho opuścił Borussię Dortmund. Przeniósł się za 85 mln euro do Manchesteru United, choć jego wartość rynkowa przekraczała sto milionów. Po transferze Anglik jednak zawiódł. Strzelił zaledwie 12 goli i zanotował sześć asyst przez dwa i pół roku gry. Tego typu statystyki skrzydłowy potrafił wykręcić dla BVB, ale w jednej rundzie. Jego przenosiny na Wyspy Brytyjskie traktuje się w kategoriach fiaska i od dłuższego czasu władze Czerwonych Diabłów zastanawiają się, co zrobić z tak wysoko opłacanym piłkarzem.
Piątkowe spotkanie w Dortmundzie ma rozwiązać ten problem. Władze Borussii i Manchesteru United będą omawiały wymianę piłkarzy. Do Niemiec miałby powrócić Sancho, natomiast w przeciwnym kierunku powędrowałby Donyell Malen. Działacze BVB rozważają również całkowitą sprzedaż Holendra za 30 mln euro.
Malen miał być następcą Sancho w Dortmundzie. Przyszedł do klubu cztery dni po sprzedaży Anglika. Holender potrzebował jednak półtora roku, by pokazać pełnię możliwości. Dopiero od stycznia radzi sobie stosunkowo dobrze i jest jednym z motorów napędowych zespołu. Niemniej jednak oczekiwania wobec niego były znacznie wyższe.
WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:
- Trela: Ekstraklasa przystankiem do kariery. Co czeka Nenada Bjelicę w Bundeslidze?
- Przygnieciony ciężarem własnych decyzji. Rok kryzysu Juliana Nagelsmanna
- Trela: Ale Bayer! Leverkusen Xabiego Alonso „drużyną godziny” w Europie
Fot. Newspix
