Jan Bednarek nie znalazł uznania w oczach selekcjonera Michała Probierza i nie pojawił się w kadrze na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Czy to moment przejściowy, a może stały trend? Jacek Bąk liczy na tę pierwszą opcję, o czym powiedział na łamach “TVP Sport”.
– Na pewno nie jest słabszy od tych zawodników, którzy przyjechali na ostatnie zgrupowanie. Trener Probierz wybrał inną drogę, ale zobaczymy, czy za jakiś czas nie będzie chciał powołać Bednarka. Uważam, że nie można rezygnować z takiego zawodnika. Kiedyś Paulo Sousa odstawił Glika i pamiętamy, że bardzo szybko do niego wrócił. Wracając do pytania, jestem zdania, że Bednarek dostał rykoszetem po tych kilku kompromitacjach w trwających eliminacjach. Można powiedzieć, że zrobiono z niego kozła ofiarnego, ale błędem by było, gdyby w przyszłości nie zagrał już w kadrze – powiedział były reprezentant Polski Jacek Bąk na łamach “TVP Sport”.
Jan Bednarek nie otrzymał powołania na październikowe zgrupowanie. W kadrze znalazł się natomiast debiutant Patryk Peda, który gra na co dzień w Serie C. Wystąpił nawet w dwóch spotkaniach, podczas gdy 52-krotny reprezentant Polski przebywał w Southampton. Obrońca nie został pominięty z powodu braku gry. Była to decyzja selekcjonera Michała Probierza, dlatego nie wiadomo, czy wycofa się z niej już podczas listopadowego zgrupowania, czy pozostanie tak na stałe.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Probierz już wie, że musi pogonić dziadków
- Świerczewski rozpoczął sezon na “Krychowiak jaki był, to był, ale był”
- Piekło mężczyzn. Czy reprezentanci Polski są za niscy?
Fot. Newspix