W starciu dwóch znanych ekip z greckich boisk wydarzyła się rzecz, która nie powinna mieć miejsca na żadnym stadionie. Olympiakos Pireus mierzył się z Panathinaikosem Ateny, ale warstwę sportową przykryje petarda, przez którą ucierpiał jeden z piłkarzy gości. Mecz został przerwany.
Poszkodowanym okazał się Juankar. Ale nawet nie wszedł na boisko, tylko rozgrzewał się przy linii bocznej. Nagle pod jego nogami wybuchła jednak petarda, zawodnik padł na murawę, a potem został zniesiony na noszach.
Gracze Panathinaikous odmówili wejścia na murawę po przerwie. Spotkanie nie zostało dograne i tym samym Olympiakosowi grozi walkower. Obie drużyny miały od 48. minuty po jednej bramce. Nie wiadomo, jakie dokładnie szkody poniósł sam Juankar.
Match arrêté entre l’Olympiakos et le Panathinaïkos. Alors qu’il s’échauffait, Juankar (Panathinaïkos) a visiblement été touché par un pétard ou a reçu quelque chose. Resté au sol, il a été évacué sur civière et les joueurs du Panathinaïkos sont rentrés aux vestiaires. pic.twitter.com/xDW4D2kgM5
— Football Grec France (@footgrec) October 22, 2023