We wtorek doszło do trzech meczów ostatniej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Do fazy grupowej zakwalifikowały się Galatasaray, Braga i Young Boys Berno, w którym występuje Łukasz Łakomy.
W najlepszej sytuacji przed rewanżem znajdował się Galatasaray. Turecki zespół pokonał na wyjeździe Molde 3:2 i na własnym obiekcie miał dopełnić formalności. Wszystko szło po myśli drużyny Okana Buruka. Po trafieniu z rzutu karnego w siódmej minucie w wykonaniu Mauro Icardiego Galata była niemal pewna gry w fazie grupowej. W drugiej połowie piłkarze nastraszyli jednak swoich fanów. Molde doprowadziło do wyrównania, a w końcówce meczu zdobyło drugą bramkę. Po analizie VAR sędzia Szymon Marciniak anulowało trafienie, a Galatasaray mógł cieszyć się z awansu. Przypieczętował go Angelino golem w doliczonym czasie.
Jednobramkowe prowadzenie po pierwszym meczu miała również Braga. W rewanżu portugalska ekipa ponownie ograła Panathinaikos w takich samych rozmiarach i po raz trzeci w historii wystąpi w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Polskich kibiców może cieszyć natomiast awans Young Boys Berno. Drużyna ze Szwajcarii zremisowała bezbramkowo w Izraelu z Maccabi Hajfa, ale w rewanżu nie pozostawiła już złudzeń. Pewne zwycięstwo 3:0 otworzyło drogę drużynie Łukasza Łakomego do Champions League. Sam Polak w rewanżu spędził na murawie kwadrans.
Galatasaray – Molde 2:1 (3:2 pierwszy mecz)
Bramki: Icardi 7′ z karnego, Angelino 90+3′ – Hestad 66′
Panathinaikos – Braga 0:1 (1:2 pierwszy mecz)
Bramka: Bruma 83′
Young Boys Berno – Maccabi Hajfa 3:0 (0:0 pierwszy mecz)
Bramki: Itten 23′, Seck 28′ samobójcza, Ugrinić 46′
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Jak rozsądnie wydawać pieniądze na transfery? Naucza West Ham United
- To nie był dobry weekend sędziego Marciniaka
- Jak bardzo zabolą Raków kolejne kontuzje?
Fot. Newspix