Reklama

Policja prostuje doniesienia ws. pobicia Komara. Prostujemy i my

Damian Smyk

Autor:Damian Smyk

28 sierpnia 2023, 16:43 • 3 min czytania 226 komentarzy

Czasem lepiej poczekać na pełną wersję wydarzeń. Nawet jeśli źródło informacji jest bardzo rzetelne i wiarygodne, warto je jeszcze raz zweryfikować. I tak jest też w sprawie pobicia Kewina Komara z Puszczy Niepołomice. Po tekście Szymona Jadczaka na WP SportoweFakty napisałem felieton o tym, że kibolska bandyterka przekroczyła granicę, ale jak donosi małopolska policja – pobicie to nie miało tła kibicowskiego.

Policja prostuje doniesienia ws. pobicia Komara. Prostujemy i my

I tutaj należy się sprostowanie.

Według informacji przekazanych w wyżej wymienionym tekście Komar miał zostać pobity na festynie przez kiboli Wisły Kraków z grupy “Młoda Ferajna”. Napastnicy mieli krzyczeć, że powodem napaści jest przegrany przez wiślaków barażowy mecz o Ekstraklasę właśnie z Puszczą. Pobity i zastraszony Komar miał trafić do szpitala, gdzie znów mu grożono, a po wejściu ze szpitala miał spotkać kilkunastu kiboli z maczetami.

Małopolska policja w oficjalnym oświadczeniu zaprzecza tej wersji zdarzeń: – Po artykułach medialnych, dotyczących incydentu, do jakiego miało dojść w sobotę koło Bochni – rzekomo na tle kibicowskim, małopolska Policja podjęła czynności mające na celu zweryfikowanie przedmiotowego zdarzenia. Zabezpieczono m.in. zapisy monitoringu, trwa ustalanie i przesłuchiwanie świadków. Z dotychczasowych ustaleń Policji wynika, że zdarzenie nie miało podłoża kibicowskiego. Po zebraniu pełnego materiału procesowego w tej sprawie zostanie on niezwłocznie przekazany do Prokuratury Rejonowej w Bochni celem oceny prawnej.

Tak, opublikowanie krytycznego tekstu i powiązanie napaści z wątkami kibicowskimi było błędem, za który wypada przeprosić. Co niniejszym czynię.

Reklama

Nie zmienia to jednak mojej opinii na temat funkcjonowania tzw. grup kibicowskich. Oczywiście generalizacja nie ma żadnego sensu – nie każdy kibic to bandzior. Stąd określenia – kibol, bandyta mieniący się kibicem, kibolski gangus. Oni nadal są w środowisku kibicowskim i pod płaszczykiem wspierania klubu uskuteczniają szemrane interesy, dokonują rozbojów i napaści, epatują przemocą. Również dziś pisaliśmy o skandalicznych plakatach wymierzonych w młodych zawodników Polonii Warszawa.

Na takie zachowania zgody nie ma i być nie może. Fake-news, jakim zdaje się być doniesienie o kibicowskim tle napaści na Komara nie sprawia, że wcześniejsze przypadki patologicznych zachowań znikają. Zniszczone sektory, obrzucanie sektorów rodzinnych racami, napaści na tle kibicowskim, kierowanie gróźb – to wszystko niestety jest na porządku dziennym.

Ale nie miało zastosowania w przypadku słynnego już festynu, na którym ucierpiał Komar. Jak donosił “Fakt” – wiele wskazuje na to, że powodem bójki Komara z nieznanymi napastnikami były wątki osobiste.

Cóż, nauczka na przyszłość, by lepiej weryfikować źródła. Szymon Jadczak wielokrotnie wykazywał się rzetelnością – również w tematach kibicowskich i tych związanych z Wisłą Kraków. Tutaj wygląda na to, że został wpuszczony w maliny, a my w ślad za nim.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Pochodzi z Poznania, choć nie z samego. Prowadzący audycję "Stacja Poznań". Lubujący się w tekstach analitycznych, problemowych. Sercem najbliżej mu rodzimej Ekstraklasie. Dwupunktowiec.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
4
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
15
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Ekstraklasa

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Komentarze

226 komentarzy

Loading...