Iga Świątek i Hubert Hurkacz awansowali do 1/8 finału turnieju Western & Southern Open. Świątek bez problemów pokonała Danielle Collins, z kolei Hurkacz po trzysetowym boju ograł ubiegłorocznego triumfatora turnieju – Bornę Coricia.
Meczu z Danielle Collins można się było obawiać. Amerykanka ostatnio sprawiła Polce spore problemy i obie tenisistki zagrały trzy sety, ale dziś Iga nie pozostawiła wątpliwości co do tego, kto był lepszy na korcie. Collins w przeciągu całego meczu oddała ledwie jednego gema i wygrała bez żadnej historii – 6:1, 6:0. Całe spotkanie nie trwało nawet godziny.
– Czuję, że byłam naprawdę solidna i nie popełniłam wielu niewymuszonych błędów. Naprawdę lubię grać w taki sposób, to daje mi to pewność siebie. Dzięki temu mogę być aktywna od początku do końca. Jestem dumna z dzisiejszego występu – mówiła Iga po zakończeniu spotkania. W kolejnej rundzie zmierzy się z Chinką Qinwen Zheng, która po trzysetowym starciu pokonała Venus Williams.
Świątek i Zheng grały ze sobą do tej pory trzykrotnie i wszystkie te trzy mecze wygrała Polka, choć dwukrotnie – na Roland Garros i w San Diego w zeszłym sezonie – potrzebowała do tego trzech setów.
SPRAWDŹ: PROMOCJA W FUKSIARZ.PL DLA NOWYCH GRACZY. 100% BEZ RYZYKA DO 300 ZŁ
O ile dla Świątek mecz z Collins był pierwszym w Cincinnati, o tyle Hubert Hurkacz rozgrywał przeciwko Bornie Coriciowi swoje drugie spotkanie. W pierwszym po ponad trzech godzinach i dwóch tie-breakach pokonał Thanasiego Kokkinakisa. Dziś za to zmierzył się z ubiegłorocznym – zresztą sensacyjnym – triumfatorem całego turnieju. Już wiadomo, że Chorwat tego tytułu jednak nie obroni. Hubert okazał się bowiem lepszy.
Choć to Polak przegrał pierwszego seta, w kluczowym momencie tracąc podanie, mimo wysokiej skuteczności pierwszego podania. Dwa kolejne sety rozgrywał jednak już na własnych warunkach i oba wygrał 6:3, zaznaczając swoją przewagę.
Teraz Polak zmierzy się ze Stefanosem Tsitsipasem, który rok temu w Cincinnati doszedł do finału, gdzie przegrał ze wspominanym Coriciem. Z Grekiem Hurkacz grał ośmiokrotnie, wygrał dwa z tych meczów.
Iga Świątek – Danielle Collins 6:1, 6:0
Hubert Hurkacz – Borna Corić 5:7, 6:3, 6:3
Fot. Newspix
Czytaj więcej o tenisie: