– Raków dał mi szansę, abym znów mógł cieszyć się futbolem i nie widzę siebie w żadnym innym polskim klubie. Nie jestem w stanie przewidzieć przyszłości, ale podkreślę to – nie widzę siebie w innych barwach, tym bardziej w Polsce. Jeśli będę grał w Polsce, to tylko w Rakowie – powiedział w rozmowie na kanale “Po Gwizdku” Ivi Lopez.
Pomocnik Rakowa Częstochowa został zapytany także o to, przeciwko któremu obrońcy w Ekstraklasie grało mu się najciężej. – Ekstraklasa to bardzo intensywna, fizyczna liga. W tym sezonie obrońcy już mnie znali, wiedzieli, że gdy mam futbolówkę, mogę stworzyć zagrożenie pod ich bramką, dlatego mocno mnie pilnowali, gdy miałem piłkę, często podwajali krycie. Nie mogę wskazać żadnego konkretnego defensora, który zaszedł mi za skórę, bo w całej Ekstraklasie grało mi się trudniej niż przed rokiem – odpowiedział Hiszpan.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
Fot. Newspix