Ole Gunnar Solskjaer przypomniał o sobie w angielskich mediach. Legendarny napastnik twierdzi, że proponował Manchesterowi United sprowadzenie Erlinga Haalanda już w… 2018 roku.
– Gdy byłem trenerem Erlinga w Molde, pewnego dnia zadzwoniłem do Manchesteru United z wiadomością, że mam bardzo utalentowanego napastnika. Zarząd mnie jednak nie posłuchał. Kwota transferu wyniosłaby około 4 milionów funtów, ale ostatecznie nie zdecydowali się go ściągnąć – przyznał 50-letni Norweg w wywiadzie dla dziennika „The Sun”.
W tym sezonie Premier League, Erling Haaland zdobył już 35 bramek, ustanawiając tym samym nowy rekord ligi w swoim debiutanckim sezonie. Kto wie, jak potoczyłaby się jego kariera, gdyby ostatecznie trafił na drugą stronę Manchesteru…
https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1657366846373330946?s=20
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Historia na naszych oczach. Mistrzowski wyczyn Papszuna
- Ktoś musi zacząć. Maciej Skorża przebije mur dla polskich trenerów?
- Hertha Berlin. Miał być Big City Club będzie chlup… do 2. Bundesligi
Fot. Newspix