W niedzielę Lech Poznań zremisował przed własną publicznością 2:2 z Pogonią Szczecin w ramach 26. kolejki Ekstraklasy. John van den Brom na konferencji prasowej postanowił w mocnych słowach skomentować pracę sędziego Pawła Raczkowskiego. Holender uważa, że jest to najgorszy arbiter w Polsce.
W końcówce pierwszej połowy Konstantinos Triantafyllopoulos powinien wylecieć z boiska za drugą żółtą kartkę. Obrońca Pogoni sfaulował Afonso Sousę, przerywając kontratak Lecha Poznań. Faul taktyczny. Sędzia Paweł Raczkowski przyznał “Kolejorzowi” przywilej korzyści i już nie wrócił do tej sytuacji.
– Mecz prowadził najgorszy sędzia w Ekstraklasie. To już szósty raz, gdy prowadzi zawody, gdzie decyzje tego sędziego wpływają na losy naszego spotkania. Mecze trzeciej z czwartą drużyną w tabeli wymagają dobrych sędziów. Po tym meczu będzie mówiło się głównie o arbitrze. Zawodnik Pogoni powinien wylecieć z boiska za drugą żółtą kartkę. Tłumaczenia sędziego były absurdalne, tak naprawdę nie chciało mi się go w ogóle słuchać. Sposób, w jaki Paweł Raczkowski prowadzi mecze Lecha, jest zły i mam nadzieję, że więcej nie będzie nam sędziował – zaznaczał John van den Brom.
💭Adam Lyczmański: „Najlepszym rozwiązaniem byłby gwizdek, druga żółta kartka dla Greka i gra w dziesiątkę drużyny ze Szczecina”
📺 Trwa Liga+Extra w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/qHznaIpgx2 pic.twitter.com/Bh5q86xU3u
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 2, 2023
– Potrafię się przyznać do błędów, gdy gramy źle. Sędzia nie potrafił, kolejny raz popełnił błąd prowadząc nasz mecz i trzeba o tym głośno mówić. W przerwie było wiele emocji u mnie i u zawodników. My nie potrzebujemy pomocy arbitrów, ale chcemy, by gra toczyła się fair, a dziś tak znowu nie było – dodał.
O błędach zawodników Lecha w tym spotkaniu: – Chcemy grać od tyłu, więc taki błąd, jaki popełnił Filip Bednarek ma prawo się zdarzyć. Jestem zadowolony z reakcji na gola na 1:2 i z drugiej połowy, w której graliśmy lepiej niż w pierwszej. Wynik jestem w stanie zaakceptować patrząc na to sędziowanie, na naszą grę i na klasę rywala. Zremisowaliśmy i idziemy dalej – skończył Holender.
Lech Poznań zajmuje obecnie trzecie miejsce w ligowej tabeli i traci do drugiej Legii Warszawa już 11 punktów.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Liga jednak będzie ciekawsza! Legia wstała i wybrała przemoc
- Papszun przekombinował?
- Lechio, i jak ty się chcesz utrzymać?
Fot. Newspix
cytaty za: kkslech.com