Iga Świątek we wczesnych rundach ważnych turniejów jest zazwyczaj niezawodna i tak też było tym razem. Polka pokonała Biancę Andreescu 6:3, 7:6 (1) i awansowała do 1/8 Indian Wells.
Igę oraz Kanadyjkę łączy oczywiście jedna rzecz: obie zostawały mistrzyniami wielkoszlemowymi w młodym wieku – bo Bianca miała zaledwie 19 wiosen, kiedy triumfowała w US Open w 2019 roku. Od tamtego czasu jednak – w dużej mierze za sprawą kontuzji – nie potrafiła ustabilizować formy i raczej przeplatała lepsze turnieje z gorszymi. Ba, od czasu pamiętnego zwycięstwa w Nowym Jorku… nie wygrała żadnych zawodów rangi WTA.
Z Igą natomiast mierzyła się po raz drugi w karierze. W 2022 roku w Rzymie przegrała z polską tenisistką w dwóch setach, choć pokazała wówczas niezłego tenisa – w pierwszym secie w rozstrzygnięciu losów rywalizacji pomógł tie-break.
Tym razem tie-break okazał się niezbędny w drugiej partii. I tu należy się szacunek Biance. Zazwyczaj rywalki Igi lepiej radzą sobie w pierwszym secie, a z czasem zaczynają odstawać od Polki. Kanadyjka jednak zdołała trochę powalczyć. Choć niewystarczająco, żeby poważniej zagrozić raszyniance.
Z kim zagra Iga w 1/8 Indian Wells? Jej rywalką będzie Emma Raducanu, a więc kolejna młoda mistrzyni wielkoszlemowa.
Iga Świątek – Bianca Andreescu 6:3, 7:6 (1)
Fot. Newspix.pl