Jak donosi portal Relevo, FC Barcelona przekroczyła termin na złożenie wniosku o tymczasowe zarejestrowanie Gaviego. Tym samym unieważniono warunki przedłużonego przez Hiszpana kontraktu we wrześniu zeszłego roku.
By zarejestrować Gaviego, FC Barcelona musiała przedstawić wniosek o zastosowanie specjalnego środka zapobiegawczego. Choć nie spełniała wszystkich kryteriów, to pod naciskiem odpowiednich argumentów, sąd wystosował tymczasową zgodę na zgłoszenie nowego kontraktu hiszpańskiego pomocnika do rozgrywek LaLiga. Została ona jednak cofnięta w poniedziałek ze względu na przekroczony termin na złożenie wniosku. Tym samym oficjalnie Gavi wciąż nie przedłużył kontraktu z Barceloną.
Pomocnik może występować w LaLiga, ale na mocy umowy juniorskiej. Kontrakt opiewający na osiem milionów euro, podpisany w zeszłym roku, jest wobec prawa nieważny. Barcelona nie spełnia również kryteriów finansowych ligi.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Błędy, bałagan i afery. Jak wygląda świat hiszpańskich sędziów?
- Kręcidło: Zapiszcie sobie to nazwisko. O Gabriego Veigę już niedługo będzie walczyć twój klub
- Kręcidło: Transfery za dwa miliony, trzynasty budżet i walka o Europę. Cuda w Pampelunie
Fot. Newspix