Miedź Legnica na finiszu zimowego okna transferowego czyści kadrę. Pisaliśmy już o szykowanych przenosinach Macieja Śliwy do ŁKS-u, a teraz dowiedzieliśmy się o kolejnym ruchu wychodzącym z beniaminka Ekstraklasy. Miedź na Puszczę Niepołomice zamieni Kamil Zapolnik.
Będzie to transfer definitywny, legniczanie zarobią na tym piłkarzu.
Zapolnik przez dwa sezony w I lidze był podstawowym piłkarzem „Miedzianki”. Strzelił w tym czasie 15 goli i zaliczył 7 asyst. Po awansie na początku także grał sporo, ale dość szybko jego akcje zaczęły spadać. Później na dodatek stracił trochę czasu z powodu kontuzji i do końca rundy jesiennej pauzował. Wiosną wystąpił w pierwszych czterech spotkaniach, jednak za każdym razem w roli zmiennika. Z Wisłą Płock już nie podniósł się z ławki.
W Puszczy 30-letni napastnik powinien grać pierwsze skrzypce i stanowić duże wzmocnienie dla drużyny Tomasza Tułacza. Ekipa z Niepołomic słabo weszła w nowy rok, doznając minimalnych porażek ze Stalą Rzeszów i Ruchem Chorzów, ale nadal zajmuje wysokie, czwarte miejsce i ma realne szanse powalczenia o przepustki do Ekstraklasy. Zapolnik ma w tym pomóc.
Fot. Newspix