W meczu zamykającym 21. kolejkę Ekstraklasy Radomiak Radom podejmował u siebie Jagiellonię Białystok. To spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Na pomeczowej konferencji Maciej Stolarczyk, szkoleniowiec „Jagi” podkreślił, że poniedziałkowe starcie obu tych ekip nie stało na najwyższym poziomie z uwagi na wietrzną pogodę w Radomiu.
– Plany obydwu trenerów zweryfikowała aura, jaką mieliśmy dzisiaj w Radomiu. To właśnie pogoda i stan murawy podyktowały warunki gry. Zdawaliśmy sobie sprawę, że Radomiak dobrze broni i nie stracił bramki w tej rundzie. Cokolwiek bym nie powiedział, to nie był mecz wysokich lotów. Wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Nie było płynności gry – zaczął Stolarczyk.
W dalszej części wypowiedzi zaznaczył, że szanuje ten punkt, gdyż gdyby nie Zlatan Alomerović i jego kapitalna podwójna interwencja pod koniec pierwszej płowy, to prawdopodobnie Jagiellonia z Radomia nie wywiozłaby nawet jednego oczka.
! Co zrobił Zlatan Alomerović? Niesamowita obrona bramkarza @Jagiellonia1920! Interwencja sezonu?
Mecz Radomiak – Jagiellonia trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/A3SOlntjYT pic.twitter.com/10441BGqPi
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 20, 2023
– My nie wykorzystaliśmy drugiej połowy, gdy graliśmy z wiatrem. Mogliśmy być spokojniejsi. Stuprocentową sytuację miał Radomiak i Zlatan Alomerovic ją wybronił. Dzięki niemu nie straciliśmy bramki. Szanujemy ten punkt, ale na pewno mamy spory niedosyt po tym spotkaniu, choćby ze względu na sposób gry – podkreślił Stolarczyk.
W tym momencie Jagiellonia zajmuje 12. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 24 punktów. Jej przewaga nad strefą spadkową to cztery punkty.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Marciniak: – Jestem wściekły, bo nie wiem, czy Ishak dotknął piłkę ręką
- Mecze z mniejszą liczbą kamer? Grajmy też większymi piłkami i na mniejsze bramki!
- Ręka była, bramka była? Lech przegrywa z Zagłębiem
Fot. Newspix