Mateusz Klich rozegrał swój ostatni mecz w barwach Leeds United. Polak po starciu z West Hamem pożegnał się z kibicami „Pawi”. Nie ukrywał wzruszenia. Koledzy z zespołu ubrali koszulki z numerem „43” i utworzyli szpaler. Piękne sceny na Elland Road.
Leeds United podejmował dzisiaj u siebie West Ham i zremisował 2:2. Mateusz Klich pojawił się na boisku w 63. minucie. Po końcowym gwizdku podziękował kibicom za wszystkie lata spędzone w tym klubie. Na Elland Road trafił w 2017 roku i rozegrał dla „Pawi” 195 spotkań, w których strzelił 24 gole i zaliczył 21 asyst. Kończy się pewien rozdział w życiu Klicha.
😭 Mateusz Klich zalał się łzami po meczu Leeds. Niesamowite obrazki, specjalne koszulki i szpaler dla Polaka.
Pomocnik odchodzi z Leeds United po ponad pięciu latach #domPremierLeague pic.twitter.com/QVm1ccalW1
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) January 4, 2023
Guard of honour for a tearful Mateusz Klich. #lufc pic.twitter.com/6RIa0Dd5on
— Joe Donnohue (@JoeDonnohue) January 4, 2023
Mateusz Klich given a guard of honour as it appears his exit from Elland Road is imminent.
😭 😭 😭 #LUFC | #bbcfootball | @bbcwys pic.twitter.com/cj3bbEVIWk
— Jonathan Buchan (@jonathanbuchan) January 4, 2023
W ostatnim czasie Klich nie miał już tak mocnej w pozycji w Leeds United, jak za czasów, gdy pierwszym szkoleniowcem tego klubu był Marcelo Bielsa. W tym sezonie jest tylko rezerwowym. Z tego też powodu nie został powołany na mistrzostwa świata do Kataru.
W Premier League rozegrał zaledwie 266 minut, co przekłada się na czternaście występów, ale wszystkie z ławki rezerwowych. W ostatnim okresie coraz głośniej mówiło się o odejściu Klicha do DC United, drużynie występującej w MLS. Niewykluczone, że właśnie tam na dniach trafi 41-krotny reprezentant Polski.
Czytaj więcej o Premier League:
- Zmiana klubu, problemy mentalne i mundial z ławki. Trudny rok Jana Bednarka
- Za niski. Za chudy. Z biednej rodziny. Dziś Almiron zachwyca w Premier League
- Po co Liverpoolowi Cody Gakpo?
- Porażka z cwaniactwem i szejkami. Dlaczego Liverpool zmienia właściciela?
Fot. Newspix