Felix Sanchez Bas nie będzie już selekcjonerem reprezentacji Kataru. Katarska federacja poinformowała, że nie przedłuży z nim umowy, która wygasa z końcem tego roku.
Katar pod względem sportowym nie popisał się na mistrzostwach świata organizowanych w swoim kraju. Pożegnali się z turniejem już po fazie grupowej. Nie zdobyli nawet jednego punktu. Po mistrzu Azji z 2019 roku więcej się spodziewano. Przegrali wszystkie mecze w grupie, mocno odstając od swoich rywali (0:2 z Ekwadorem, 1:3 z Senegalem i 0:2 z Holandią).
47-letni hiszpański szkoleniowiec Felix Sanchez Bas przejął reprezentację Kataru w 2017 roku, a jego głównym zadaniem było odpowiednie przygotowanie kadry na mistrzostwa świata, żeby ta godnie zaprezentowała się na tym turnieju. Nie sprostał temu zadaniu. Jego kontrakt był ważny do końca tego roku. Wielu się spodziewało tego, że Sanchez nie będzie już kontynuował pracy z reprezentacją, a dziś mamy oficjalne potwierdzenie ze strony katarskiej federacji.
أعوام رائعة بها العديد من اللحظات المذهلة ،والتي ستبقى مخلدة في تاريخ الكرة القطرية إلى الأبد⚽️🇶🇦.
شكرًا لك على كل شيء يا سانشيز!🙏 pic.twitter.com/TsTxMUjfWQ
— الاتحاد القطري لكرة القدم 🇶🇦 (@QFA) December 30, 2022
Sanchez jest dwunastym trenerem, który po tych mistrzostwach świata zakończył współpracę ze swoją kadrą. Wcześniej z pracą selekcjonera pożegnali się: Carlos Queiroz (Iran), Roberto Martinez (Belgia), Gerardo Martino (Meksyk), Diego Alonso (Urugwaj), Otto Addo (Ghana), Paulo Bento (Korea Południowa), Luis Enrique (Hiszpania), Tite (Brazylia), Louis van Gaal (Holandia), Fernando Santos (Portugalia), Czesław Michniewicz (Polska).
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Światełka w tunelu i wyblakłe nadzieje, czyli dziwny rok skrzydłowych
- Zieliński wymiata, Szymański aspiruje – najlepsi ofensywni pomocnicy 2022
- Trela: Sny o potędze. Ekstraklasowe ambicje połowy Polski szansą na lepszy poziom
Fot. Newspix