Na katarskich boiskach odbywa się święto futbolu, natomiast nie można przejść obok tego, co wydarzyło się po meczu Francji z Marokiem. Świat obiegły wstrząsające zdjęcia i nagrania z zamieszek we Francji. Już teraz wiadomo, że jest jedna ofiara śmiertelna.
Spotkanie Francji z Marokiem określano jako mecz podwyższonego ryzyka i obawiano się, że na francuskich ulicach dojdzie do tragicznych wydarzeń. Już kilka dni przed spotkaniem apelowano o zachowanie szczególnej ostrożności, a francuskie służby były stawianie w stan gotowości.
#FRAMAR d’un côté les supporters marocains de l’autre les supporters français. Tirs de mortiers à plein régime pic.twitter.com/H3HI4xJFP5
— Midi Libre Montpellier (@MLMontpellier) December 14, 2022
Okazało się, że obawy o porządek po drugim meczu półfinałowym były uzasadnione. Sprawa dotyczy niestety wielu miast (między innymi Lyonu, Paryżu i Montpellier), gdzie doszło do licznych rozbojów, aktów wandalizmu i bijatyk. Według relacji francuskich mediów w Montpellier zginął 14-latek, który został potrącony przy próbie zdjęcia z samochodu francuskiej flagi.
Wciąż pojawiają się nowe informacje i nagrania, które pokazują skalę awantur. Mówi się o tym, że do awantur dochodziło też w Belgii na ulicach Antwerpii i Brukseli.
Tu z innej perspektywy. Według kilku informacji ofiarą był 14-latek. Nie przeżył.pic.twitter.com/B5fV6vXQtE
— Trójkolorowa Piłka (@Trojkolorowa_) December 14, 2022
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA:
- Maroko ma nasze serca, ale nie miejsce w finale. Francuzi zagrają o złoto!
- Mbappe będzie najlepszy na świecie
- Mecz o finał mistrzostw świata, a sędzia w formie z okręgówki
- Mistrzostwa wewnątrzfrancuskie. Jak Paryż i Francja stały się fabryką talentów
Fot. Twitter