Cristiano Ronaldo w meczu przeciwko Szwajcarii pojawił się na boisku dopiero w 74. minucie. Taka decyzja selekcjonera na pewno nie zachwyciła Portugalczyka. Piłkarz Lechii Gdańsk, Flavio Paixao, za pośrednictwem Instagrama wyraził wsparcie dla swojego rodaka.
Flavio Paixao odkąd jest piłkarzem Lechii, niejednokrotnie miewał napięte relacje z trenerami, co skutkowało sadzaniem zawodnika na ławce rezerwowych lub oddalaniem od składu. Portugalczyk z racji swoich doświadczeń wyraził wsparcie Cristiano Ronaldo, wiedząc jak musi się czuć po oddaleniu z wyjściowej jedenastki:
Jak czuję twój ból, Cristiano. Jest teraz jakby na twojej skórze. Doskonalem wiem, co teraz przeżywasz. Niestety takie jest życie. Przez lata dajemy od siebie tak wiele dla kogoś lub czegoś, aby spełniać marzenia, a potem nikt nas nie szanuje. Nie szanują naszej wieloletniej pracy, naszych poświęceń i całego „psiego” wysiłku, który w to włożyliśmy – napisał na Instagramie piłkarz Lechii Gdańsk.
Flavio Paixao odniósł się również do szeroko komentowanej kwestii przydatności drużynie ze względu na wiek:
Dochodzimy do momentu, w którym chcą nas zabić ze względu na nasz wiek. Mają gdzieś cały dorobek z ostatnich lat. A przecież chodzi o ciebie – człowieka, który brał ze sobą nazwę naszego kraju w każde możliwe miejsce na świecie. Jesteś osobą i piłkarzem, który zasługuje na więcej wdzięczności i szacunku, za wszystko.
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA:
- Nie jesteśmy skazani na niski pressing. Jednak możemy grać odważniej
-
Dało nam przykład Maroko, jak bronić mamy
-
Na to potknięcie czekało wielu. Co dalej z Luisem Enrique?
FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl
