To już pewne. Czesław Michniewicz, wprowadzając reprezentację Polski do 1/8 finału mistrzostw świata, zapewnił sobie przedłużenie umowy. Dowiedzieliśmy się, że w kontrakcie trenera z PZPN był specjalny zapis regulujący tę kwestię.
Obecny selekcjoner i prezes PZPN Cezary Kulesza ustalili jeszcze przed podpisaniem kontraktu, że ewentualne wyjście z grupy na mundialu spowoduje, że współpraca będzie kontynuowana przynajmniej do końca eliminacji EURO 2024. Ustaliliśmy, że w umowie trenera Michniewicza była specjalna klauzula. Po wczorajszych rozstrzygnięciach w naszej grupie weszła ona w życie automatycznie.
Przypomnijmy, że 52-latek oficjalnie selekcjonerem reprezentacji Polski został 31 stycznia 2022 roku. Eliminacje mistrzostw Europy 2024 rozpoczną się dla Polski 24 marca 2023 wyjazdowym meczem z Czechami, a zakończą się 17 listopada przyszłego roku domowym starciem również z naszymi południowymi sąsiadami. Ewentualny awans na turniej w Niemczech ponownie przedłuży kontrakt trenera do zakończenia EURO.
– Takie zapisy to standard. Wszyscy ostatni selekcjonerzy mieli takie klauzule – usłyszeliśmy od jednego z pracowników związku.
W eliminacjach EURO 2024 Polska zagra w grupie E, a rywalami naszej kadry będą: Czechy, Albania, Wyspy Owcze i Mołdawia. Zwycięzcy i wicemistrzowie grup eliminacyjnych zagrają w turnieju finałowym.
Już w niedzielę reprezentacja zmierzy się w 1/8 finału katarskiego mundialu z obrońcami tytułu mistrzów świata – Francją (16.00).
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Trela: Awans dał szczęście, szczęście dało awans. Przypadek przyjacielem Polaków
- Weszło z Kataru: Zmiażdżeni na boisku, zmiażdżeni na trybunach
Fot. Newspix