Serbowie w drugiej połowie meczu z Kamerunem poszli za ciosem i podwyższyli prowadzenie na 3:1. I to jak!
Tadić odzyskał piłkę, a potem jego koledzy rozklepali w polu karnym całą defensywę Nieposkromionych Lwów, doprowadzając do tego, że Mitrović musiał już strzelać praktycznie do pustej bramki. Wspaniała akcja, do tej pory chyba najlepsza na całym katarskim mundialu.
⚽ ❗ ❓
➡️ https://t.co/lQBN7DhDNk
__________#CMRSRB • #mundialove pic.twitter.com/WXR1S4HPue— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 28, 2022
Emocje w tym meczu trwają. Kamerun odpowiedział golem na 3:2, który pierwotnie nie został uznany z powodu rzekomego spalonego, a po chwili po kolejnej nieudanej pułapce ofsajdowej Serbów doprowadził do remisu!
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA W KATARZE:
- Białek z Kataru: Kawaii po zwycięstwie, kawaii po porażce
- Gol nagrodą za poświęcenie. Jak Piotr Zieliński zagrał z Arabią Saudyjską?
- Już nie laga, a dalekie podanie. Jak Michniewicz wyciągnął wnioski i wykorzystał „efekt Lewego”?
Fot. Newspix