– Możemy być jeszcze lepsi – powiedział selekcjoner reprezentacji Maroka Walid Regragui po pokonaniu Belgii 2:0.

Sensacyjny triumf nad Czerwonymi Diabłami to dla Lwów Atlasu pierwsza wygrana w mistrzostwach świata od 1998 roku, kiedy we Francji odnieśli zwycięstwo nad Szkocją 3:0. Z czterema punktami (w pierwszej kolejce zremisowały bezbramkowo z Chorwacją) ekipa z Afryki zajmuje drugie miejsce w grupie F (Chorwacja ma tyle samo, ale lepszy bilans bramek).
– Cztery punkty mnie nie zadowalają. Chcę więcej. Chcę zakwalifikować się do 1/8 finału – powiedział Regragui.
– Oczywiście, w kolejnej fazie będzie trudniej, ale właśnie tego pragnę. Przecież już graliśmy z dwoma czołowymi zespołami świata. Musimy się szybko zregenerować, by być gotowymi do zmierzenia się z Kanadą – kontynuował szkoleniowiec.
– Wiedzieliśmy, że jeśli nie damy z siebie wszystkiego, nie będziemy w stanie wygrać. Ale z tymi fanami, z tymi piłkarzami i takim duchem drużyny możemy wszystko – zakończył trener Maroka.
CZYTAJ WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA:
- Wojtek, to była twoja chwila prawdy
- Gol nagrodą za poświęcenie. Jak Piotr Zieliński zagrał z Arabią Saudyjską?
- Co musi się stać, żeby Polska awansowała do 1/8 finału?
foto. Newspix
I oby tak było, bo potrzeba świeżego powietrza w fazie pucharowej, a nie non stop te same ekipy.
Tobie trzeba świeżego powietrza gdy dusisz się chujem swojego starego.
Taki jest właśnie poziom fejkowego Lecę na piwo – żenada, rynsztok i brak kultury.
Ty się kurwo moim hujem dlawiles cweluhu zajebany
czemu chwalisz się swoim pedalstwem ?
😀
Jebac legie i twojom starom.
Dlatego Maroko, Polska, Australia czy Ekwador byłyby w pytę.
Maroko i Ekwador tak, bo nie grają kunktatorsko i byłoby na co popatrzeć, ale Polska i Australia? Trochę powagi.
W Brukseli Marokance wyszli na ulice i napierdalaja Belgow. Tak sie konczy wpuszczanie dziczy do Europy, powodzenia !
Nie naginaj faktów – przypalone chłopaki wyszły se na ulicę spalić z radości kilka samochodów jak to mają w zwyczaju, a zła, rasistowska, biała policja (pewnie większość z KKK) postanowiła im w tym przeszkodzić…. To skandal!!!
Nie spalić, tylko ogrzać się, bo ceny energii gwałtownie skoczyły.
Ps. – a tak na poważnie, kto wie, czy to niedługo nie będzie codzienność w wielu panstwach, jeśli te nadal będą upierać się przy sankcjach na ruskich, które to pogrążają Europę, a nie Rosję.
Da, haraszo.
Marokańscy kibice w Brukseli tez mogą. Inżynierowie i lekarze z Maroka wylegli na ulice i manifestowali swoja radość. Nic że przypadkowo spalili trochę aut i zdemolowali sklepy. To ubogaca tylko Belgów kulturowo więc są wdzięczni i z niecierpliwością czekaja na kolejne zwycięstwa i pomeczowe parady radości Marokańczyków.
Belgowie już ubogacili Afrykę w swoim czasie. 10 milionów Kongijczykow zakatowanych jak zwierzęta. Podobne ubogacenie było dziełem Francuzów, czy w trochę mniejszym stopniu Brytyjczyków. Rozumiem, że parę spalonych hulajnóg dla polskiego narodowca jest większym problemem. Przypominam, że to jest portal piłkarski, więc dyskutujemy o grze Maroka i Belgii, a nie o mokrych snach ksenofobów.
Przestań pierdolić smęty.
Od prawej: ja, mój stary i partner mojego starego.
Możecie także wypierdalac, do czego gorąco zachęcam, brudasy pierdolone.