– Trochę mi brakuje w wypowiedziach Krychowiaka, a nawet Lewandowskiego entuzjazmu… Przecież jadą na największą piłkarską imprezę globu. Widać wyrachowanie, taką głęboką analizę. Przecież są młodzi – mówi Zbigniew Boniek na kanale „Prawda Futbolu”.
Grzegorz Krychowiak przed mundialem stwierdził, że nie ma co oczekiwać od Polaków pięknej gry i że defensywne nastawienie w przeszłości przynosiło sukcesy. Robert Lewandowski z kolei w wywiadzie dla „kickera” zaznaczał, że może mieć niewiele okazji strzeleckich na mundialu, bo kadra nie gra ofensywnie.
– Rozbierając wypowiedzi Grzegorza na czynniki pierwsze zdaje się, jakby chciał powiedzieć, że co prawda możemy grać słabo, ale osiągniemy wynik. Jest różnica zdań między Krychowiakiem, a Lewandowskim. Grzegorz twierdzi, że gra defensywna daje nam pewne bezpieczeństwo, a Robert uważa inaczej – twierdzi Boniek.
Zdaniem byłego prezesa PZPN więcej racji ma jednak Lewandowski. Gra nastawiona wyłącznie na bronienie tylko teoretycznie zwiększa szanse, ale często jest czekaniem na wyrok. – Gra ofensywna oddala ryzyko od własnej bramki – dlatego zgadzam się w tym sporze z Robertem. Od kilku lat jestem za tym, aby nasz sposób gry zmienił się. To dlatego – w jakimś stopniu – zatrudniłem Paulo Sousę. Gdy drużynę prowadzi Czesław Michniewicz, to… można się spodziewać określonego sposobu gry – uważa były reprezentant Polski: – Jeżeli grasz ofensywie, to ryzyko masz trzy razy mniejsze. Jak grasz ofensywnie, idziesz w pressing ultraofensywny, to nasi obrońcy nie mogą stać 10 metrów za linią pomocy. Trzeba zawęzić pole gry. Pytanie, czy nas na to stać w tym składzie personalnym – dodaje.
Cały program z Bońkiem można obejrzeć poniżej:
Reprezentacja Polski zmagania na mundialu rozpocznie w najbliższy wtorek – jej rywalem będzie kadra Meksyku.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- „Nie oczekujcie od nas pięknej gry”, mówi Krychowiak. Ale kto jej oczekuje?
- Kierunek Katar. Bez balonika na pokładzie
Fot. FotoPyK