Reklama

Rangers z nowym rekordem. Oto najgorsze drużyny w historii Ligi Mistrzów

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

02 listopada 2022, 13:20 • 5 min czytania 8 komentarzy

Faza grupowa Ligi Mistrzów to przeżytek? Być może tak, skoro UEFA wpadła na inny format rozgrywek. Jest jeden zespół, który żałuje, że do zmian nie doszło już teraz. Nie, nie mówimy o Barcelonie, tylko o Rangers. Szkoci z Glasgow właśnie zostali najgorszą drużyną w historii Champions League.

Rangers z nowym rekordem. Oto najgorsze drużyny w historii Ligi Mistrzów

Jak do tego doszło? Nie zacytujemy wam znanego wieszcza, Zenka Martyniuka. The Gers po prostu zakończyli fazę grupową bez punktu na koncie, za to z bilansem bramkowym równym -20. Rangers zdobyli dwie bramki: raz postraszyli Liverpool (nie opłaciło się, skończyło się na 1:7), raz wykorzystali rzut karny w spotkaniu z Ajaksem Amsterdam. To jednak nie wystarczyło, żeby poprawić tragiczny bilans. Pomocnej dłoni do zasłużonej marki z wysp brytyjskich nie wyciągnął także kopciuszek zza naszej południowej granicy. Viktoria Pilzno długo rywalizowała z Rangersami, ale ostatecznie okazała się skuteczniejsza i choć najadła się wstydu, to przynajmniej małą łyżeczką. Opłacało się mieć w kadrze Jana Klimenta, Erika Jirkę i Jana Sykorę.

The Gers wpadli zaś do kociołka hańby, zupełnie jakby byli młodym Obeliksem. Zestawienie najgorszych w historii wygląda dziś tak:

  1. Rangers FC 22/23 – 0 punktów; bramki 2-20 (-20)
  2. Dinamo Zagrzeb 11/12 – 0; 3-22 (-19)
  3. Viktoria Pilzno 22/23 – 0; 5-24 (-19)
  4. Spartak Moskwa 02/03 – 0; 1-18 (-17)
  5. Lewski Sofia 06/07 – 0; 1-17 (-16)
  6. Besiktas Stambuł 21/22 – 0; 3-19 (-16)
  7. MSK Zilina 10/11 – 0; 3-19 (-16)
  8. Dinamo Zagrzeb 16/17 – 0; 0-15 (-15)
  9. Maccabi Tel Awiw 15/16 – 0; 1-16 (-15)
  10. Dynamo Kijów 07/08 – 0; 4-19 (-15)

Poza tymi przypadkami możemy wymienić jeszcze 13 innych, w których dana drużyna nie zdobyła ani punktu w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Spośród nich najgorzej wypada Maccabi Hajfa. Zespół z Izraela w sezonie 2009/2010 nie strzelił nawet gola, ale bronił na tyle nieźle, że skończył grupę z bilansem 0-8.

Reklama

Najgorsze drużyny w historii Ligi Mistrzów – ranking, statystyki

20 – minus 20: to bilans bramkowy Rangersów w Lidze Mistrzów

No właśnie, jeśli dla kogoś mniejszym grzechem niż stracenie ponad 20 bramek jest skończenie grupy z zerem i w rubryce punktów, i w rubryce strzelonych bramek, to występ Rangersów da się jeszcze jakoś obronić i poszukać większych kompromitacji. Dużymi wpadkami są na pewno te z udziałem zespołów z lig top pięć. Zero punktów w grupie ugrały Olympique Marsylia (2013/2014, bramki 5-14) i Villarreal (2011/2012, 2-14). Bolesne wpadki zaliczało także Fenerbahce (2001/2002, 3-12) i Benfica (2016/2017, 1-14). Grono drużyn bez punktu uzupełniają:

  • Otelul Galati (2011/2012) – 3-11
  • Partizan Belgrad (2010/2011) – 2-13
  • VSC Debreczyn (2009/2010) – 5-19
  • Rapid Wiedeń (2005/2006) – 3-15
  • Anderlecht (2004/2005) – 4-17
  • FC Koszyce (1997/1998) – 2-13
  • Club Brugge (2016/2017) – 2-14
  • AEK Ateny (2018/2019) – 2-13

Jak widać nie tylko Rangersi zatrzymali się na dwóch strzelonych golach, choć w tyłach mogli brać przykład chociażby z rumuńskiej sensacji. Otelul Galati trafił do grupy z Manchesterem United, FC Basel i Benfiką, więc nie miał łatwego zadania, choć Ajax, Liverpool i Napoli brzmi nieco straszniej. Najłatwiejszą grupę – przynajmniej w teorii – miał Partizan Belgrad lub Club Brugge. Ci pierwsi mierzyli się z Szachtarem Donieck, Arsenalem i Bragą. Drudzy z FC Kopenhagą, FC Porto i Leicester City.

3 – razy Dinamo Zagrzeb było w gronie najgorszych drużyn w fazie grupowej Ligi Mistrzów

Kompletnym blamażem w grupie Ligi Mistrzów było też ugranie jednego punktu. Dwa “oczka” to już dwa mecze, w których udało się urwać punkty rywalom, trzy — najpewniej chociaż jedno zwycięstwo. Takich przykładów jest sporo, natomiast “jednopunktowców” znaleźliśmy 26. W tym gronie najbardziej wstydliwe są występy tych ekip, które strzeliły jedną lub dwie bramki, czyli zaprezentowały poziom zbliżony do Rangersów. Jest ich równo dziesięć:

  1. Dinamo Zagrzeb (2012/2013) – 1-14 (-13)
  2. Malmö FF (2021/2022) – 1-14 (-13)
  3. APOEL Nikozja (2014/2015) – 1-12 (-11)
  4. Dynamo Kijów (2021/2022) – 1-11 (-10)
  5. Real Sociedad (2013/2014) – 1-10 (-9)
  6. Bursaspor (2010/2011) – 2-16 (-14)
  7. FC Basel (2008/2009) – 2-16 (-14)
  8. Sturm Graz (1998/1999) – 2-16 (-14)
  9. AS Monaco (2018/2019) – 2-14 (-12)
  10. Sparta Praga (2004/2005) – 2-13 (-11)

W gronie pozostałych 16 drużyn znajdziemy spore niespodzianki, bo i tu zaplątali się przedstawiciele najsilniejszych lig na Starym Kontynencie. Real Sociedad i AS Monaco już wymieniliśmy, ale mówimy również o AS Romie (2014/2015, 4-16), Lille (2019/2020, 4-14) i Rennes (2019/2020, 3-11). Byli też i tacy, którzy co prawda trochę strzelali, ale i tak kończyli grupę z okropnym bilansem bramkowym, przebijającym wyżej wymienione wyniki:

Reklama
  • FC Nordsjaelland (2012/2013) – 4-22 (-18)
  • Galatasaray (2014/2015) – 4-19 (-15)
  • Genk (2019/2020) – 5-20 (-15)

5 – razy zespoły z Belgii zdobywały maksymalnie jeden punkt w Lidze Mistrzów

Mamy więc listę 49 drużyn, które w fazie grupowej Ligi Mistrzów zdobyły maksymalnie jeden punktów. Z takiego grona można, a może i trzeba, wybrać najgorszy zespół w historii rozgrywek grupowych. Nie będzie pewnie zaskoczeniem, że jest to Dinamo Zagrzeb, które jako jedyne aż trzykrotnie pojawia się w tym zestawieniu. Więcej niż raz odnajdziemy w nim również Anderlecht, Steauę Bukareszt oraz Dynamo Kijów. Ciekawsze są jednak wyniki w podziale na ligi. Który kraj dostarcza Champions League najwięcej chłopców do bicia?

  1. Belgia – 5
  2. Francja, Turcja – 4
  3. Chorwacja, Rosja, Rumunia – 3
  4. Austria, Czechy, Grecja, Hiszpania, Izrael, Słowacja, Szwecja, Ukraina, Węgry – 2

Oczywiście wiadomo, że lepiej już być w Lidze Mistrzów i dostać baty niż — tak jak Polska — pojawiać się w niej od wielkiego dzwonu. Z drugiej strony nasze przygody z Champions League są dalekie od kompromitacji. Jakbyśmy nie wspominali ostatnich wyczynów Legii Warszawa, w tym bolesnych porażek, to jednak mistrzowie Polski zdobyli cztery punkty i podtrzymali tradycję, która mówi, że przedstawiciele Ekstraklasy poniżej trzeciego miejsca w grupie nie schodzą. Potwierdza to także Widzew Łódź (również cztery punkty, trzecie miejsce) i wcześniejszy występ stołecznej drużyny w tych rozgrywkach, gdy Legia wyszła z grupy.

***

Sprawdź, ile możesz wygrać w Lotto! Aktualne kumulacje znajdziecie na www.lotto.pl!

WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW:

SZYMON JANCZYK

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
0
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś
Francja

Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Aleksander Rachwał
2
Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Liga Mistrzów

Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
0
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś
Francja

Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Aleksander Rachwał
2
Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Komentarze

8 komentarzy

Loading...