Atmosfera wokół Viniciusa Juniora nie cichnie. Brazylijczyk z Realu Madryt wzbudza sporo dyskusji swoim zachowaniem po strzelonych golach. Niektórym się to nie podoba, a były prezes stowarzyszenia hiszpańskich agentów stwierdził nawet, żeby nie zachowywał się jak małpa, co spotkało się z powszechnym oburzeniem. Teraz swoje trzy grosze w dosadny sposób wtrącił kapitan RCD Mallorca, Antonio Raillo.
W rozmowie z Diario de Mallorca nie ukrywa on, że ma złe zdanie o Viniciusie jeśli chodzi o jego zachowanie na boisku i wcale nie ma na myśli tańczenia samby w ramach celebracji bramek.
– Na boisku często przejawia brak szacunku wobec innych. Należy do najlepszych piłkarzy Realu, ale bycie dobrym piłkarzem łączy się też z szacunkiem dla kolegów po fachu. Kroos, Benzema czy Courtois są tego przykładem. Oni wygrali wszystko, dużo więcej niż on i nigdy się tak nie zachowują. Niech sobie tańczy, to nie ma dla nas znaczenia, ale niech nie gada, nie obraża i nie próbuje nas deprecjonować, bo to już właśnie przejaw braku szacunku dla innych zawodników. A kiedy inni zaczynają mówić, że jest prowokatorem, to niech nie używa wymówek z rasizmem. Zapewniam, że nikt z naszej drużyny nigdy go nie obrażał – powiedział Raillo.
Mallorca w tym sezonie mierzyła się z Realem Madryt w 5. kolejce (11 września). “Królewscy” wygrali 4:1, a Vinicius strzelił gola na 2:1.
WIĘCEJ O REALU MADRYT:
Fot. Newspix