Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl, Tomasz Chróstny (prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów) wszczął postępowanie wyjaśniające przeciwko Viaplay.
Według tego samego źródła na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy do siedziby UOKiK-u spłynęło ponad 40 skarg na skandynawską platformę. Były one związane z problemami przy realizacji transmisji wydarzeń sportowych, jak chociażby meczów Premier League czy Bundesligi.
Chróstny wystąpił do samego nadawcy o wyjaśnienia w tej sprawie. Odpowiedź ze strony Viaplay nie była jego zdaniem wystarczająco satysfakcjonująca. Prezes instytucji wszczął więc postępowanie wyjaśniające. Ma ono ustalić, czy są podstawy, aby przedstawić Viaplay zarzuty naruszania praw konsumentów.
Wirtualnemedia.pl informują też, że UOKiK może zareagować nawet w przypadku podejrzenia naruszenia wspomnianych norm. Urząd ma prawo w takiej sytuacji nie tylko domagać się od odbiorcy wyjaśnień oraz poprawy działania (co już zrobił), ale posiada również możliwość wszczęcia postępowania i postawienia wymienionych wcześniej zarzutów przeciwko przedsiębiorstwu. W przypadku ich potwierdzenia Viaplay grozi kara w wysokości nawet dziesięciu procent od rocznego obrotu.
Biuro prasowe Viaplay oświadczyło portalowi Wirtualnemedia.pl, że spółka będzie chciała wyjaśnić całą sytuację i w dobrej wierze współpracować z instytucją.
CZYTAJ WIĘCEJ O PRAWACH TELEWIZYJNYCH: