Kibice Dinamo Zagrzeb wykonali przed meczem z AC Milan nazistowskie gesty. To niepierwszy raz, gdy fanatycy chorwackiego klubu dopuszczają się tego typu zachowań.
PARTNEREM PUBLIKACJI O LIDZE MISTRZÓW JEST KFC. SPRAWDŹ OFERTĘ TUTAJ
Dinamo przegrało z włoskim klubem 1:3. Bramki zdobyli Giroud, Saelemaekers, Pobega i Orsić. Mecz odbywał się w Mediolanie. Przyjezdni kibice podczas swojego marszu zaprezentowali… salut rzymski. W międzyczasie śpiewali przyśpiewki poświęcone Dinamu.
Dinamo Zagreb fans with the Nazi salute in Milan. Absolutely disgraceful. pic.twitter.com/EaDvr5Bn1n
— Barstool Football (@StoolFootball) September 14, 2022
Historia nazistowskich gestów prezentowanych przez fanatyków chorwackiego klubu jest całkiem długa. Nawet podczas zeszłorocznego meczu z Legią na ich trybunach pojawiła się flaga z napisem „Sto Bog Da” (tłumaczenie: Boże błogosław bohatera), czyli hasłem powszechnie uznawanym za nazistowskie, wykorzystywanym przez Chorwacki Ruch Rewolucyjny współpracujący podczas wojny z III Rzeszą. Treści o podobnej symbolice dało się zauważyć podczas meczu Ligi Mistrzów z Manchesterem City.
Po starciach z Red Bullem Salzburg czternastu kibiców Dinama zostało oskarżonych o propagowanie nazizmu przed meczem oraz w trakcie niego. Hasło „Za dom spremni” – używane przez Ustasze, czyli nacjonalistyczny ruch działający przed II wojną światową – wybrzmiało w 2015 roku podczas meczu reprezentacji narodowej z Norwegią. Za głoszenie tego samego hasła zdyskwalifikowany na mundial w Brazylii został zresztą nawet piłkarz, Josip Simunić. Podczas konfrontacji z Gruzją w 2011 roku na trybunach zawisła swastyka. Nazistowskie symbole pokazywał publicznie także sam Zdravko Mamić.
WIĘCEJ O DINAMO ZAGRZEB:
Fot. FotoPyK