Miralem Pjanić ma ofertę z Al-Sharjah, wicemistrza Zjednoczonych Emiratów Arabskich – donosi Fabrizio Romano. FC Barcelona chętnie puści środkowego pomocnika. Decyzja zależy od niego.
Pjanić trafił do Dumy Katalonii z Juventusu we wrześniu 2020, rzekomo za 60 milionów euro, ale tak naprawdę wspólnie z Arthurem Melo, który przeniósł się z Barcelony do Turynu, był elementem porządkowania ksiąg rachunkowych. Dlatego w pierwszym sezonie wystąpił 19-krotnie w LaLiga, w sumie przez 620 minut, a na kolejny został odesłany na wypożyczenie do Besiktasu.
Przed trwającymi rozgrywkami Pjanić wrócił do Hiszpanii, tyle że ciągle pozostaje niepotrzebny. Pierwsze cztery kolejki LaLiga przesiedział w rezerwie i najchętniej działacze Barcy by się z nim pożegnali. Według informacji Romano, pojawiła się na to szansa za sprawą Al-Sharjah.
Excl: Miralem Pjanić has received a proposal by Sharjah FC in UAE pro league on a three year deal — up to the player, there’s a chance to leave Barcelona for Pjanić. 🚨🔵🇦🇪 #FCB
Transfer market’s still open there and so Barça are prepared to let him go if Miralem will accept. pic.twitter.com/odrc0eNtTD
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 5, 2022
Wicemistrzowie Zjednoczonych Emiratów Arabskich oferują zawodnikowi z Bośni i Hercegowiny trzyletni kontrakt. Okno transferowe jest tam wciąż otwarte i Duma Katalonii bez oporów zgodziłaby się na odejście Pjanicia. Wszystko zależy od niego.
CZYTAJ WIĘCEJ O LALIGA:
- „Lewy” z golem, zwycięska Barcelona. Wszyscy zadowoleni… oprócz Sevilli
- Napastnik z second-handu. Valencia sięgnęła po Cavaniego
- Jak wyniki przykrywają problemy, czyli o Betisie słów kilka
foto. Newspix