Dwudziesta piąta minuta meczu Cracovii ze Śląskiem Wrocław. Kamil Pestka upada podczas walki o piłkę. Lider Cracovii nie jest w stanie wstać o własnych siłach. Zostaje zniesiony z boiska na noszach. Sytuacja wygląda bardzo groźnie.
– Dla Kamila Pestki to może być koniec grania w tej rundzie, bo najprawdopodobniej uszkodził więzadła. Nadzieja jest, ale z tego co mówili fizjoterapeuci i sam zawodnik, może być bardzo poważna kontuzja. Doznał jej bez kontaktu z zawodnikiem, a jak wiemy, takie są najgroźniejsze – komentuje Jacek Zieliński na pomeczowej konferencji prasowej.
Ewentualna najgorsza diagnoza byłaby o tyle druzgocąca w przypadku Kamila Pestki, że z powodu kontuzji stawu skokowego opuścił on już cały sezon 2020/2021, od dobrych kilkunastu miesięcy szykował się do zagranicznego wyjazdu, a od niedawna znajdował się w orbicie zainteresowań sztabu reprezentacji Polski, do której trafił podczas czerwcowego zgrupowania biało-czerwonych.
Czytaj więcej o Kamilu Pestce:
Fot. 400mm.pl