Według naszych informacji Miedź Legnica dokona jeszcze jednego transferu w letnim okienku transferowym. Okazuje się, że tym razem beniaminek Ekstraklasy wyruszył po wzmocnienie do Ameryki Północnej, konkretnie do ligi meksykańskiej. “Miedzianka” postanowiła przełamywać trendy z pozyskiwaniem zawodników z tamtych stron świata, czego efektem będzie kolejne bardzo ciekawe wzmocnienie. Z Club de Futbol America (13-krotnego mistrza Meksyku) do Miedzi ma przybyć 21-letni Santiago Naveda, który w przeszłości był w kręgu zainteresowań Eintrachtu Frankurt.
Santiago Naveda jest defensywnym pomocnikiem. Gra w młodzieżowej reprezentacji swojego kraju, z którą ostatnio zdobył brązowy medal na turnieju U-21 w Tulonie. 21-latek był tam jednym z najważniejszych zawodników, tak jak jeszcze niedawno w barwach klubowych. Od początku 2021 roku młody Meksykanin był ważną częścią składu prowadzonego przez Santiago Solariego, m.in. byłego zawodnika i trenera Realu Madryt. To się zmieniło, gdy w marcu 2022 roku w Club America postanowiono wymienić szkoleniowców. Naveda momentalnie został zepchnięty na boczny tor.
Co ciekawe, Meksykanin był na celowniku Eintrachtu Frankurt w kwietniu 2021 roku, ale Club America chciał wtedy milionowej oferty. Gdy Naveda stracił miejsce w składzie, temat upadł.
Mimo klubowych perturbacji, w 2022 roku Santiago Naveda ma na koncie 13 występów – łącznie 794 minuty. Nie jest zatem piłkarzem do odbudowy, ostatnie pełne spotkanie rozegrał pod koniec czerwca.
Santiago Naveda w Miedzi Legnica – kulisy transferu
Według naszych informacji Santiago Naveda jest na ostatniej prostej do zostania piłkarzem Miedzi Legnica. Rozmowy między “Miedzianką” a Club America są w finalnej fazie. Młodego Meksykanina bardzo chce Wojciech Łobodziński, który jest przekonany, że nowy nabytek klubu odnajdzie się w zespole na pozycji defensywnego pomocnika. Sam zawodnik też jest już myślami w Legnicy i jeszcze w tym tygodniu ma wylądować na testach medycznych.
Jak udało nam się ustalić, warunki tego transferu mają być całkiem kreatywne: kontrakt wieloletni, planowo minimum dwa lata w Legnicy, decyzja o dalszej przyszłości zawodnika w rękach Miedzi. Wartość Navedy według portalu Transfermarkt to obecnie 2 mln euro.
Club America – wyjątkowa marka na mapie Ameryki Północnej
Gdyby nie zwolnienie Solariego, Naveda najpewniej nie byłby dostępny w kontekście transferu. To nie jest najwyższa półka meksykańskich talentów, ale według tamtejszych ekspertów wciąż wysoka. No i sam klub, CF America, jest wielką marką w Ameryce Północnej, która wie, jak kupować, wychowywać czy promować dobrych zawodników. Oto kilka przykładów:
- w 2019 roku Ajax wykupił stamtąd Edsona Alvareza za 15 mln euro
- Betis sięgnął po Diego Laineza za 14 mln euro
- znów Betis – Guido Rodriguez za 4 mln, dziś warty pięć razy więcej
Poza tym mówimy o siedmiokrotnym triumfatorze w Lidze Mistrzów CONCACAF, jedynym z tyloma zwycięstwami w turnieju, który wiele razy pokazywał wyższość choćby nad klubami MLS. Club America jest również magnesem na ciekawe postacie – gra tam od jakiegoś czasu choćby Guillermo Ochoa, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Występuje tam również mnóstwo reprezentantów swoich krajów, z których część zapewne pokaże się na mundialu w Katarze.
Więcej o naszych newsach o Miedzi:
- Była gwiazda Eredivisie nowym piłkarzem Miedzi. Potencjalny kozak?
- Były zawodnik Manchesteru United piłkarzem Miedzi! Znamy kulisy
- Kolejny transfer Miedzi, który robi duże wrażenie. To piłkarz Newell’s Old Boys
- Miedź Legnica ściąga piłkarza mistrza Danii
- Miedź Legnica pozyska finalistę Ligi Europy
Fot. Newspix