Kamil Pestka jest czołowym wahadłowym ligi. Czesław Michniewicz powołał go na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski, ale nowy kapitan Cracovii nie otrzymał szansy na debiut.
– Zobaczyłem, jak wygląda piłka na takim poziomie i dużo się nauczyłem. Fajne przeżycie. Czy zabolał mnie brak debiutu? Nie. Oczywiście, że chciałem zagrać, ale sam fakt pobytu z reprezentacją dużo mi dał. Mam swoje przemyślenia, chciałem się jak najwięcej nauczyć. Podpatrywałem tych najlepszych w trakcie treningów i zwracałem uwagę, nad czym najwięcej muszę pracować – komentuje Pestka w rozmowie z Interią.
Czytaj więcej o Kamilu Pestce:
Fot. 400mm.pl