Wdowiak tłumaczył się ze słów o Lechu. „Panowie, oni są słabi”

redakcja

Autor:redakcja

10 lipca 2022, 15:12 • 1 min czytania

Mateusz Wdowiak – jak to zwykle bywa we wszelkiego rodzaju pucharach na terenie tego kraju – był jednym z bohaterów meczu o Superpuchar Polski. Dwudziestopięcioletni piłkarz strzelił gola na 2:0, a kiedy w siedemdziesiątej ósmej minucie opuszczał murawę, miał rzucić do kolegów z drużyny słowa -„panowie, oni są słabi”. 

Wdowiak tłumaczył się ze słów o Lechu. „Panowie, oni są słabi”
Reklama

O znaczenie tego zdania reporter Marcin Feddek zapytał Mateusza Wdowiaka przed kamerami Polsatu. – To była bardziej zagrywka psychologiczna, żeby podbudować naszych zawodników. Mieliśmy dużo miejsca, to też wynikało z tego, że Lech musiał się otworzyć. Było 2:0, musieli zaatakować, także było bardzo dużo przestrzeni. Mogliśmy strzelić kolejną bramkę, ale najważniejsze, że zachowaliśmy czyste konto – skomentował czołowy piłkarz Rakowa Częstochowa.

Lech Poznań jest mistrzem Polski, ale w ostatnich dwóch latach nie ma w Polsce bardziej utytułowanej drużyny piłkarskiej niż Raków Częstochowa, który dwukrotnie sięgnął po Puchar Polski i dwukrotnie triumfował w Superpucharze Polski. Ba, Marek Papszun nie przegrał siedmiu kolejnych meczów z rzędu z Kolejorzem.

Reklama

Czytaj więcej o Superpucharze Polski:

Fot. 400mm.pl

 

Najnowsze

Anglia

Simons i Romero, czyli „Głupi i Głupszy”. Liverpool górą w hicie

Maciej Piętak
0
Simons i Romero, czyli „Głupi i Głupszy”. Liverpool górą w hicie
Reklama
Reklama