Adam Buksa nie mógł zagrać w meczu z Holandią, nie zagra też we wtorkowym meczu z Belgią. Napastnik ma wrócić do zdrowia wraz z początkiem następnego sezonu.
Poinformował o tym Jakub Kwiatkowski:
– Pojawił się duży szum medialny wokół urazu Adama Buksy. Aby wyprostować sprzeczne informacje sytuacja jest następująca. Adam opuścił zgrupowanie z powodu dolegliwości bólowych stopy i stwierdzonych w badaniach obrazowych zmian przeciążeniowych jednej z kości. Potencjalnie mogły one doprowadzić do poważniejszego urazu. Dzięki szybkiej reakcji udało się te zmiany wykryć na wczesnym etapie, dzięki czemu po leczeniu zachowawczym Adam powinien być gotów do gry przed startem nowego sezonu – napisał na Twitterze rzecznik prasowy PZPN.
Wcześniej Jacek Jaroszewski określił na Interii stan zdrowia zawodnika: – Graniczące z pewnością podejrzenie złamania jednej z kości w strukturze stawowego. Lekarz uważał, że jest 20% szans na to, że nie jest to złamanie. Wygląda na to, że sprawdziła się jednak optymistyczna wersja. Buksa przenosi się do RC Lens, w którym będzie grał od początku sezonu 22/23.
CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI
- Michniewicz sporo eksperymentował, ale pominiętych w jego kadrze nie brakuje
- Czy stać nas na rezygnację z Krystiana Bielika?
- „Kiwi” dojrzewa we Włoszech. Obiecujący debiut stopera
- Och, Karol. Zaczyna się zmartwychwstanie?
Fot. FotoPyK