Reprezentacja Ekwadoru była jedną z rewelacji w eliminacjach do mistrzostw świata w strefie CONMEBOL i zapewniła sobie bezpośredni awans na mundial kosztem Kolumbii, Peru czy Chile. Południowoamerykańskie media donoszą jednak, że marzenia Ekwadorczyków o wyjeździe do Kataru ostatecznie się nie ziszczą. Wszystko z uwagi na pewne fałszerstwo.
O co dokładnie chodzi? Dziennikarze TV Azteca Deportes dowodzą, że niejaki Byron Castillo – boczny obrońca lub niekiedy skrzydłowy, dziewięciokrotny reprezentant kraju – sfałszował dokumenty uprawniające go do występów w kadrze Ekwadoru. W rzeczywistości Castillo jest Kolumbijczykiem. W eliminacjach do mistrzostw świata piłkarz wystąpił aż osiem razy, a zatem nie ma co ukrywać – odegrał sporą rolę w rywalizacji o awans. – FIFA przedstawi oficjalną decyzję w najbliższych dniach, ale wykluczenie Ekwadoru jest nieuchronne, ponieważ dowody przeciwko Castillo są niezbite – przekonują dziennikarze Azteca Deportes.
Sprawę zbadał prawnik Eduardo Carlezzo. Dotarł on do zaświadczenia chrztu piłkarza, ujawnił dokumenty poświadczające zawarcie małżeństwa przez jego rodziców. Odkrył też nieprawidłowości w ekwadorskich papierach Castillo. Sprawa faktycznie wydaje się oczywista.
Strona Ekwadorska argumentuje natomiast, że w Kolumbii urodził się brat Byrona o podobnym imieniu – Bayron.
Carlezzo działał z ramienia chilijskiej federacji. Dlaczego? Ponieważ gdy Ekwador formalnie straci wszystkie punkty zdobyte w meczach z udziałem oszusta, to właśnie Chilijczycy wskoczą na miejsce gwarantujące bezpośredni awans na mundial. Natomiast reprezentacja Peru zachowa piąte miejsce w tabeli i zgodnie z planem rozegra międzykontynentalny baraż z Australią (13 czerwca). Swoją drogą, o zajęciu miejsca Ekwadoru marzyli też Włosi. – Szanse na to, że Włochy dostaną się na mundial, wynoszą zero procent. W ostatnich dniach w Londynie mieliśmy kolację z przedstawicielami federacji południowoamerykańskich, a ja siedziałam naprzeciwko Ekwadorczyków, którzy według tych plotek mieliby zostać wykluczeni – skwitowała jakiś czas temu Evelina Christillin.
CZYTAJ WIĘCEJ O MIĘDZYNARODOWYM FUTBOLU:
- Krzesło dla Bońka. Narodziny zbawcy narodu
- Od fałszywych Rolexów do belgijskiego raju. Historia Roberto Martineza
- Dobra dusza reprezentacji Belgii, czyli Thierry Henry jako asystent
- Najmłodszy debiutant Manciniego i zdobywca autografu Messiego. Oto Wilfried Gnonto
fot. NewsPix.pl